BKS: porażka ze Ślęzą Wrocław

Dyskusja dla wiadomości: BKS: porażka ze Ślęzą Wrocław.


  • Rosjanin (AtPxrI), 2011-04-02 19:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dlaczego nie podajecie adresu strony nieoficjalnej? Tam przynajmniej ktoś coś pisze w miarę szybko :(.

  • marcin, 2011-04-02 19:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W porządku, link do nieoficjalnej strony jest już pod informacją :-). Pozdrawiam.

  • widz (AtPx1z), 2011-04-02 21:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Byłem widziałem i płaczę... zero pomysłu na grę... długie wybicia ze swojej połowy bo może piłka do kogoś trafi i coś z tego będzie... "piłkarz " z nr 20 zero przyjęcia, mimo słusznego wzrostu, głową z 5 metra wali 4 metry nad bramką, dostaje dziury jak junior, nie umie przyjąć piłki a jego gra na lewym skrzydle obfituje w jeden nie dolot ( dośrodkowanie ) a trenejro trzyma to drewno całe 90minut... grajki od 70 minuty mili dość i czyjaś głowa powinna za ten stan rzeczy spaść... ludzie jeszcze 3-4 kolejki i będziemy myśleć jak by się tu utrzymać... piach i nic więcej A menel zwany koniem który chodzi po stadionie i robi totalna wiochę to już żenada... Weźcie się ogarnijcie w tym zarządzie.

  • xyz (AN0oYv), 2011-04-02 22:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ludzie bez Honoru podajcie się wreszcie do prawdziwej dymisji.

  • Rosjanin (AtPxrI), 2011-04-02 23:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do widza: byłeś na innym meczu niż ja. BKS rozegrał bardzo dobre pierwsze 45 minut. Durga połowa to niestety słaba postawa piłkarzy.

  • zibi (AtPGPO), 2011-04-03 08:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do Ruskiego--kolego pierwsze 12- 20 min, mlodzi chlopcy Slezy tak krecili ze Bks nie wiedzial co jest grane--aby grac tak wysoko jak oni trzeba solidnie trenowac. Nie koles, to ty byles na innym meczu lub nie patrzysz obiektywnie. Zibi.

  • widz (AtPx1z), 2011-04-03 08:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ty rosjanin a ile strzałów oddał BKS w pierwszej połowie? A może wiesz czy były więcej niż 3 dokładne podania między graczami? Jeżeli uważasz że wybijanie piłki od obrony na pałę, brak zdecydowania tejże formacji i totalny przypadek w zagraniach zespołu za bardzo dobrą grę to może mamy inne wymagania i co innego uważamy za dobrą grę. Ślęza mimo że nie jest jakimś wybitnym zespołem potrafiła momentami rozklepać nasz BKS a nasi zawodnicy wiecznie spóźnieni jechali przeciwnika po deskach. Ogólnie rzeczywiście w pierwszej połowie BKS miał jeszcze siłę i zawodnicy fizycznie nadrabiali swoje braki. Ja bardzo dobrych zawodów nie widziałem. Pozdrawiam Widz.

  • Reklama

  • Bobas (AE7hla), 2011-04-03 09:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ruski o czym ty mówisz, kardynalny błąd obrony, i dlatego było jeden zero, brak zimnej krwi zawodnikowi Ślęzy, jak Łokaj się wybrał na szesnasty metr, nie wiadomo po co, Mam pytanie do trenera, czy liga okręgowa to Pański cel, bo pacząc na tabelę tak będzie.

  • mieszkaniec miasta (AtPGJx), 2011-04-03 10:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    "magiczna-tradycyjna" wiosna trenera Cilińskiego się rozpoczęła. Niestety ale drużyna będzie do końca walczyć przed spadkiem tak to brutalnie wygląda. W salonach bukmacherskich jest chyba 1. 15 na to. Że nie wytrzyma na stołku do końca sezonu!

  • Słowianin (AN0Zev), 2011-04-03 13:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak sobie czytam te Wasze wypowiedzi: zibiego (wiecznego narzekacza) i reszty i dochodzę do wniosku, że należycie do tego typu ludzi dla których szklanka zawsze jest do połowy pusta. Wy we wczorajszym meczu widzieliście drużynę, która grała 20 - 30 minut, popełniła jeden kardynalny błąd w obronie i w ogóle grała gorzej niż przeciętnie. Ja natomiast widziałem wczoraj ekipę, która przez 45 minut walczyła i była lepszą pod każdym względem od przeciwników. Widziałem szczelną obronę złożoną z dwóch bardzo doświadczonych zawodników na środku (Wołyński rozgrywał świetne zawody) którzy bardzo dobrze grają z tyłu i potrafią w odpowiednim momencie zaasekurować bocznych obrońców. Widziałem Bryłkę, który bez lęku 'zapieprzał" na prawej obronie. Widziałem na środku wreszcie walczącego Emila, którego wszędzie było pełno, nie odstawiał nogi i walczył o każdą piłkę, widziałem Mateusza który orał na środku razem z Emilem. Widziałem Filipa na prawej pomocy, który, jeśli utrzyma formę jaką ma obecnie to długo u nas miejsca nie zagrzeje (mam nadzieję, że będzie inaczej). Widziałem Serkiego i Ariela, którzy nie dawali pograć w obronie "młodych wilków". Widziałem też wściekłość trenera gości po tym jak stracili bramkę i po tym jak oglądał nieporadność swoich piłkarzy, którzy w pierwszej połowie nie stworzyli żadnej sytuacji podbramkowej (wyjąwszy niewątpliwy błąd naszego bramkarza), widziałem jak szybko zmieniał dwóch piłkarzy ze swojego podstawowego składu już w 30 minucie bo nie byli w stanie niczego ciekawego pokazać. Fakt druga połowa to bardzo słabe zawody w wykonaniu naszej drużyny. Zmiany nie potrafiły zmienić niczego. Ale pamiętajcie, wieczni malkontenci, tak krawiec kraje jak mu materiału staje. Jednym zdaniem na zakończenie - ja widziałem wczoraj szklankę do połowy pełną.

  • k-z (AE7Lfb), 2011-04-03 13:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Słowianin co za bzdury napisałeś "tak krawiec kraje jak mu materiału staje ", a kto mu ten materiał uszykował Woch - Celiński i to za bardzo duże pieniądze.

  • Slowianin (AN0Zev), 2011-04-03 14:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    K-z nie bądź śmieszny, nie masz pojęcia o tym co się dzieje w klubie więc nie zabieraj głosu.

  • zibi (AtPGPO), 2011-04-03 15:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A ja widzialem orla cien-to dlaczego jest tak zle jak jest tak dobrze-moze mi wytlumaczysz nie marudzacy slowianinie.

  • olmar (AtPyA1), 2011-04-03 16:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak dla mnie widza oglądającego wczorajszy mecz Ślęza od początku miała przewagę przy posiadaniu piłki i mimo niestwarzania sobie klarownych sytuacji tylko kwestią czasu było kiedy coś strzeli. Jak dla mnie najlepsi u nas byli Wołek i Filipiak. Też sie zastanawiam co taki zawodnik jak Filip robi tu u nas w drużynie. Zawsze walczy ambitnie i nogi nie oszczędza. Niestety nie zgadzam się ze Słowianinem- dla mnie nie ma u nas w ogóle środka pola. Grając systemem 4-3-3 takimi zawodnikami jak Nowakowski i Mucha nic nie osiągniemy. Młody Wojciechowski jeszcze musi się duzo uczyć ale chwała Cilinie że wypuszcza w pierwszym składzie jego i Bryłkowskiego. Za jakiś czas będziemy mieli z nich pociechę jeżeli będą grali systematycznie w pierwszym składzie... Na teraz twierdzę że za bardzo nie mamy armat aby o coś więcej niż utrzymanie powalczyć. Chyba powoli Cilina szykuje sobie zastępcę w postaci Jakuba Wołyńskiego. Trzeba się utrzymać i z nowym sezonem mieć większe ambicje, niestety co roku tak ma się sytuacja a walki o awans brak...

  • Jaro (ePFG74), 2011-04-03 16:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do Słowianin chłopie jak idziesz na mecz to nie pal zioła bo tylko tak można wytłumaczyć to co piszesz albo jesteś którąś z niedocenionych figurek z pseudo zarządu tzw. Wochowiaków. Mydlicie ludziom oczy i udajecie ze nie widzicie ze wy Wochowiaki i ten klubik do niczego się nie nadajecie miejcie troszkę ambicji i zdrowego rozsądku i podajcie się do dymisji. PANIE PREZYDENCIE ROMAN ANI GROSZA Z NASZYCH PODATKÓW NA TYCH LUDZI.

  • 1
  • 2

Reklama