Danuta Maślicka promuje swoją książkę

Dyskusja dla wiadomości: Danuta Maślicka promuje swoją książkę.


  • Akolada, 2009-10-14 12:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wyrazy ogromnego szacunku dla autorki. Trzeba docenić, że Pani Maślicka chce się z nami podzielić swoimi przeżyciami z tego mrocznego okresu. Może te wspomnienia będą wzorem dla dzisiejszych działaczy, którzy obecnych czasach gdy odwaga tak bardzo potaniała, stali się bardzo odważni.

  • Anka (AtPG2k), 2009-10-14 13:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Co nastepna radna sie szykuje?

  • Oficer prowadzący (A54mjd), 2009-10-14 16:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A propos owego "mrocznego okresu". "Świadome, wiarygodne i jedno z najważniejszych źródeł informacji wykorzystywanych w działaniach przeciwko "Solidarności" - tak Instytut Pamięci Narodowej opisuje księdza Henryka Jankowskiego. Reporter RMF FM Konrad Piasecki przejrzał zapowiadaną od dawna książkę IPN o Kontakcie Operacyjnym "Delegat" vel "Libella". Historycy Instytutu nie mają żadnych wątpliwości, że "Delegat" to właśnie prałat gdańskiego kościoła św. Brygidy. ". Ciekawe czy w swej książce p. Maślicka przytacza, wzorem esbeckich, inicjały miejscowych pasterzy-kapusiów.

  • Lolka, 2009-10-14 16:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To akurat stwierdzenie IPN trudno by mi było obalić... Zwłaszcza, że byłam znajomą pózniejszego wikarego ze Św. Brygidy, niezwykle wrażliwego młodego księdza z Kaszub, pakowałam z Nim metrowe prawie kiełbasy dla strajkujących stoczniowców podsyłane z podziemia. Dziś wino marki "Prałat" wydaje mi się być "opium dla ludu"... Pani Danuta Maślicka to mój duchowy przyjaciel, SALUT!

  • Solidarność po zwycięstwie powinna się rozwiązać, a tak stała się nowym wrzodem na organizmie społeczeństwa. Kontynuując walkę przeciw każdej władzy o lepszy dostęp do koryta. Wreszcie doczekali się i zawładnęli korytem/AWS/ co z tego wyszło każdy wie. Komuniści tylko dla tego internowali i trzymali za ryj solidaruchów bo tamci powywieszali by ich na gałęziach. Od rzeżni uratował ich okrągły stół i Gorbaczow. U nas Mazowiecki. Obeszło się bez ofiar nie lkicząc kilkunastu idiotów napuszczonych przez jeszcze większych idiotów i oszołomów pokroju Kaczyńskich. Jak za kręcone musiało być Polskie społeczeństwo że dopuściło na tak wysokie salony mącicieli i oszołomów. Tak że nie ma się czym chwalić Pani Maślicka. Zwycięstwo które przerodziło się w wyzysk pozostałej części społeczeństwa.2009-10-14, 17:02Dla kogo dziś "Solidarność" jest dobra?2009-10-14, 17:03Ile zakładów /dawnych państwowych/ zostało wyssanych przez związki?

  • Lolka, 2009-10-14 17:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Takie są koszta WOLNOŚCI. Przemysławie... Ale o Nią należało powalczyć, dziś to piękne hasło, ale bez zrywu Solidarności, nie byłoby wolności. Na odwrót już to nie działa...

  • Kos (AkNlIH), 2009-10-14 18:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak ta Maślicka jest tak strasznie pokrzywdzona przez PRL to może niech odda dyplom uczelni którą ukończyła w tym "mrocznym" PRL-u i zwróci kloszty swojego kształcenia za PRL-owskie pieniądze! SOLIDARUCHOWA HIPOKRYZJA!

  • Reklama

  • Wiedźma (AN0msD), 2009-10-14 18:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bolesławianin D. Mucha też napisał książkę. Myślę, że ta odniesie podobny sukces. Czytelniczy.

  • Lolka, 2009-10-14 18:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak Kaczory zwrócą, to ja też ;-).

  • Hegemon, 2009-10-14 19:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widzę, że ktoś tu "poszedł po rozum do głowy" :)P.S.Nie jestem pewien czy "odpowiednio" frazeologicznie napisałem, ale co mi tam :)Pozdrawiam Lolka :)

  • Anka (AtPG2k), 2009-10-14 19:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale Mucha jest dobry. Kto czytał jego ksiażkę to wie o czym piszę- mówię.

  • Derb (A7ZQ1Z), 2009-10-14 23:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

    "Działaczka bolesławieckiej „Solidarności” Danuta Maślicka opisała czasy stanu wojennego w Bolesławcu oraz własne tragiczne doświadczenia z tego okresu. ". Do redakcji. 1) Przed zapowiedzią należało przeczytać książkę. Z treści wynika, że Pani Maślicka należała do tzw. naszej grupy - sama tak pisze. Drugą grupą była bolesławiecka solidarność. 2) Jeżeli doświadczenia D. Maślickiej nazywacie tragicznymi, to co powiedzieć o doświadczeniach J. Filipka, Z. Razika i innych z Bolesławca? Dre.

  • S (AN0ryx), 2009-10-15 00:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    My, bolesławianie, wiemy kim była pani Maslicka. Masz tu kawałek z Rocznika Bolesławieckiego, który jest redagowany min. przez nią samą. "28 maja w hallu kina Forum dla upamiętnienia 20 rocznicy wyborów parlamentarnych 4 czerwca 1989 r, odbyło się spotkanie z Władysławem Frasyniukiem i byłymi bolesławieckimi parlamentarzystami - posłem z lat 1989 - 1993 Janem Kisiliczykiem i senatorem z lat 1991 - 1993 Edmundem Malińskim. Gospodarzem spotkania była dr Danuta Maślicka, znana postać boleslawieckiej „Solidarności”. ".

  • Oficer prowadzący (A54mjd), 2009-10-15 08:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    O, wojenka w rodzinie o korzenie? Jakie to nasze polskie, solidarne, hehe.

  • Mailow (evjEvp), 2009-10-15 09:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

    ! Gdzie można zakupić książkę, o której mowa w artykule!

  • 1
  • 2

Reklama