Dzieci pływały na basenie bez opieki

Dyskusja dla wiadomości: Dzieci pływały na basenie bez opieki.


  • Z (AsdUPe), 2008-12-16 22:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A i owszem było zglaszane i do MOSu i do Kawśniewskiego, zareagowali dopiro po alarmie rodziców!

  • Franka (AsFpcx), 2008-12-16 23:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ago droga, nie wiem ile masz lat, ale blagam i prosze czytaj Ty ze zroumieniem. Moje dziecko jest pod opieka moja i ratownika dla miasta. Dzieci(zorganziowana grupa z MOSu) była bez nikogo, bo mieli umowe, ze dzieci maja tam zajecia. Zapewne dlatego ratownik je wpuszcal. O ile wiem to wielkrotnie zglaszal ten fakt dyrketorwi Mosiru. Po kilku razach, rodzice z miasta zaniepokojeni ta sytuacja, sami postanowli glosno zwroc na ten FAKT uwage. Widac pomoglo, skoro nieodpowiedzialny pracownik zwolniony, a my teraz dyksutujemy. Nie mnie oceniac ratownika. Ja oceniam goscia OPIEKUNA dla grupy 30 osobowej, zorganziowanej z MOSu, którego nie bylo. Bezpiecznstwo dzieci mial w powazaniu i to jest SZOKUJACE!

  • Franka (AqZqWS), 2008-12-16 23:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    I jeszcze dodam: Wiecej tlumaczyc ci nie bede. Nic nie poradze, zes malo rozumna :D I nadal bede zwracac z innymi rodzicami uwage, jesli grupa szkolnych dzieci bedzie bez opieki!

  • Kinio (ANuYsS), 2008-12-16 23:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Droga Franko, ratownik na basenie jest od zapewnienia bezpieczeństwa kąpiącym się na basenie bez względu na to czy korzystający są z miasta, czy jest to grupa zorganizowana (np. MOS). I od tego jest ratownik! A co byłoby gdyby te same dzieciaki wykupiły bilet wstępu i weszły do basenu. Jest jakaś różnica w kwestii bezpieczeństwa? Chyba nie. Problem braku opiekuna jest problemem, ale czy te dzieciaki robiły coś strasznego i niebezpiecznego? Od pilnowania kąpiących jest ratownik! Opiekun grupy nie jest ratownikiem i nie ma takich uprawnień. I z tego co wiem, to opiekun ten był trenerem i to piłkarskim, tak więc piszesz głupoty. A co oni Tobie zrobili, że tak gardłujesz? Wypij szklankę wody, uspokój się, bo serduszko ma się jedno.

  • Z (AsdUPe), 2008-12-16 23:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wlaśnie tak jest różnica. Zrozumcie wszyscy inni, którzy nie rozrózniają tych 2 spraw. Czym innym jest jeśli dziecko, czy grupa dzieci z miasta idzie na basen samodzielnie i dobrowolnie. A czy innym jest, jeśli na nasen idzie grupa zorganizwoanych dzieci szkolnych bez opiekuna. O ile na basenie, opiekę przejmuje nad wolnymi ratownik, o tyle wg ustawy, grupa zroganizowna dzieci szkolnych, musi miec swojego opiekuna-ratownika. Sądzę, że gradłować nawet i ja będę, bo póki nic się nie stało to taki Kinio może sobie pisać brednie. Jakby jego dziecko, by bieganiu po śliskiej posadzce złamało sobie krak czy nogę, LAMET byłby jeszcze większy.

  • ~~a (AN0Eoa), 2008-12-17 10:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W takim razie to ja jeszcze raz zapytam gdzie rodzice tych dzieci? Skoro zajęcia odbywają się w niedziele to nie wierze, że zadnego z nich nie było w tyma czasie na pływalnii? Jak rodzic 9 latka pozwala na wejście do wody widząc, że opiekun sie nie pojawia, a nad bezpieczenstwem czuwa tylko jeden ratownik? Ja również mam dziecko uczęszczające na pływalnie dwa razy w tyg i również grupa jest zorganizowana, ale nigdy bym nie pozwoliła, żeby wchodziło do wody i pływało sobie bez instruktora. Nie wiem tylko pani FRANKO dlaczego tak późno o tym wszystkim mowa? Widać jacy z was rodzice.

  • Franka (A7IS26), 2008-12-17 12:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale co ma moje dziecko, z ktorym ja jestem ma do dzieci szkolnych bez opiekuna. Moje ma opieke. A dzieci szkolne ze sportowego osreodka tej opieki nie mialy. Tak trudno to zrozumiec? :P zeciez wlasnie dlatego, my rodzice poinformowalismy o tym innych od ratownika, po dyrektora mosir i mosu i Kwasniewskiego, ze dzieci szkolne z MOSu sa bez opieki. Co na to poradzimy, ze na rodzinny reklas przychodzi klasa sportowa bez opiekuna? Stad ten ALARM! Jezeli dalej nie rozumiecie, to nie moj problem. Ja swoje dziecko pilnuje. Przypuszczam, ze rodzice oddajacy swoje dzieci do mosu nie wiedzili, ze nie bedzie opiekuna. Ale to rodzice tych dzieci powinni dalej interweniowac. A jessli chodzi o czas. Inormowalam o tym 3 tygosnie temu Pana Kwasniewskiego, nie pomoglo. Pomogla dopiero intrwencja II oraz kuratorium. Reszta to nie rodzicow sprawa. Poniewaz my to widzielismy na basenie, tak postanowilismy o tym przestrzec. Ja na tym koncze wszelkie zbyteczne dyskusje na forum. Poinformowalismy z innymi rodzicam, niepodpowiedzialny pracownik poniosl kare.

  • Fifa, 2008-12-17 21:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kjak nazywa sie ten już sławny opieku czy ratownik z mos-u podajcie choć jego ksywę.

  • Trumf (AE7hM2), 2008-12-17 21:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Fifa - a Ty śledczy z gazowni czy "dobry sąsiad?

  • Aga (AN0m8I), 2008-12-18 21:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Eh Franka... z Toba nie ma o czym pogadac. Jestes zwyczajna donosicielka... KURATORIUM? Nie mozna było blizej tego załatwic? Czyzbys nie miała kontaktu i owym OPIEKUNEM. W koncu, to jemu powierzyłas dziecko, wiec jakis kontakt rodzic-opiekun powinien byc! Ja sobie zwyczajnie mysle, ze jestes zwykła pieniaczką, która anonimowo lubi załatwic jakies sprawy. Jestem matką znacznie dłuzej niz ty, i zupełnie naczej zalatwiłabym tą sprawe... po prostu... po ludzku! Nie jest sztuką zostawic dziecko pod czyjąś opieką, i miec czas wolny. Ty piszesz, ze zawsze bylas ze swoim dzieckiem... wiec nic zlego nie moglo mu sie stac! A jak już wyzej napisano... ratownicy są od bezpieczeństwa na ich obiekcie... i nie tylko "dla miasta" jak piszesz... ale dla wszystkich, nawet dla "dzieci szkolnych" jak to ujęłas. Skoro je wpuszczono na obiekt, to znaczy, ze podjęto sie opieki nad nimi! To ich praca, za która płacimy my, mieszkancy Bolesławca. Więcej wiary w ludzi i zainteresowania ich problemami... egoistyczna Franko.

  • Luluś (ALUHxV), 2008-12-19 09:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Po pierwsze, ratownik nie miał prawa wpuścić tej grupy dzieci bez opiekuna. Po drugie, jezeli w wodzie przebywają już jakies osoby, nawet jezeli jest to sekcja plywacka, za ich bezpieczenstwo odpowiada przede wszystkim ratownik, opiekun-trener jest po pierwsze od prowadzenia treningu, oczywiscie odpowiada on za bezpieczenstwo dzieci, ale to ratownik na basenie czuwa nad wszystkimi kąpiącymi się, po trzecie (teoretycznie) dziecko do ósmego roku życia może przebywac w wodzie, wylącznie pod opieką osoby doroslej, jezli te dzieci byly starsze to nad czym sie pieklicie, poplywac sobie przyszly i mialy do tego prawo ;P P.

  • Aga (AN0miP), 2008-12-21 17:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jasne Luluś. Przecież ja to samo właśnie France usiłowałam naświetlić, ale ona chyba ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Wg niej ratownicy są "naj... " a opiekun "be", bo nie dotarł na miejsce. Szkoda palców na stukanie. Wesołych Świąt.

Reklama