Brytyjczyk pił wino w lokalu i chciał odjechać autem. A potem… pogryzł policjanta

Dyskusja dla wiadomości: Brytyjczyk pił wino w lokalu i chciał odjechać autem. A potem… pogryzł policjanta.

Asx (vkaNt), 2019-09-04 21:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

Kogo to obchodzi że 61 lat tym bardziej mógł kogoś przejechać po drodze do drugiej knajpy A po drugie po pijaku na drodze publicznej tym bardziej nie można przedstawiać auta. Widzę że ktoś się martwi więcej o psy jak bezpieczeństwo ludzi A sam właściciel się nie martwi bo mają czekać aż się sam napije
iknvfc (e3aGXh), 2019-09-04 22:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

Sprawe powinien zglosic do BSWP Wroclaw, oczywiscie oni nic nie zrobia tylko oddadza to komendantowi ktory nie napisze sprawozdania bo nie umie. Jednakze sprawy przekroczenia uprawnien powinny miec przynajmniej slad w systemie.

The case of police misconduct need to be submited BSWP Wroclaw can be via email. do not expect any results they simply sent it back to Boleslawiec station HEAD WILL NOT WRITE YOU REPORT BECAUSE HE DOES NOT KNOW HOW TO DO IT but the trace in the system could be used in the future of caurse used by sb lucky enough to get access.
A niech< To!! (AqiJcV), 2019-09-04 22:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

WŚCIEKŁY ANGOL ?????
Ima (hjJdR), 2019-09-04 22:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

Dzisiaj to widziałam jak jechał autem z pieskami to chyba mu odpuścili. Jak jedzie autem to kierunkowskazów też nie używa. Dziwny facet.
anonim (eltC24), 2019-09-05 00:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

tmeeyh (hjJhC) napisał(a):
A może by tak poznać drugą stronę medalu?! Facet chciał przestawić tylko samochód ze względu właśnie na psy które ujadały i przez to wzrosło zainteresowanie całą sytuacją. Tak pod wpływem się nie jeździ i tego nie będę usprawiedliwiał ale starał się doatosować do napiętej sytuacji. Gdyby ktoś użył mózgu i może z nim porozmawiał to zamiast zakucia, wrzucenia do radiowozu, siadania mu na głowie i podduszania obeszło by się na spokojnie! Koleś ma 61 lat więc nie trzeba siły żeby się dogadać. Więc do nauki języków internetowe trolle bo mamy pełno cudzoziemców w BC i każde takie podejście na gorąco jest żenujące. Psy trafiły do weterynarza, które sam odebrałem. Wszystko z nimi ok.

O widzę obrońca się znalazł... Zajmij się psami i nie dyskutuj
Burak (vkPIP), 2019-09-05 11:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

Gdyby się nie sadził to by go nie skuli.
Dlaczego polski policjant w Polsce ma rozmawiać w innym języku jak Polski?
Angielscy policjanci w Anglii rozmawiają podczas interwencji z obcokrajowcami w ich języku? Już to widzę :)
g-a (ekhORL), 2019-09-05 23:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

Policjantowi grozi chyba seria bolesnych zastrzyków ?

Reklama