Likwidacja BOK

  • Maurycy (AtPyAx), 2008-10-21 00:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Broń Boże. Jeżeli ktoś ma fajne pomysły, niech szuka sponsorów. BOK jest gębko zakorzeniony w kulturę Bolesławca i nie wyobrażam sobie, żeby mogło go nie być...

  • Zygfryd (AE7gOD), 2008-10-21 01:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Analizując... gdyby go nie było to co Bolesławiec traci? W mojim odczuciu niewiele.

  • Anna Kulpecka (AtPGPW), 2008-10-21 05:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Skąd takie zapytanie Panowie „Istotne Informacje"?

  • Julian, 2008-10-21 10:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mniemam,iż pomysłodawcy sondy przyświecała myśl o zmianach organizacyjnych mających na celu wyeliminowanie czynnika ludzkiego podatnego na syndrom wypalenia :-)Popieram model upowszechniania kultury oparty o samorządowy mecenat będący jednak formą grantowania konkretnych przedsięwzięć, a nie finansowania etatów lub przechowalni kadrowej po podziale tortu :-)BOK był , jest i będzie , ale mam nadziej że inny

  • Tastula (AE4Ief), 2008-10-21 10:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    BOK to przede wszystkim cykliczne zajęcia dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Może jest ich za mało, ale są. Dlatego powinien być, ale więcej zaangażowania przydałoby się. Pani Rysia jest w BOK- u perełką, ale za wszystkich nie może pracować. Młodzież tam pracująca jest chyba za mało kreatywna. Więcej inwencji! Imprezy biletowane- to powinien być zysk dla BOK-u, a czy jest nie wiem. Kino też powinno zarabiać, ale byłoby to możliwe wtedy, gdyby bilety były tańsze. Bo jaki jest zysk, kiedy na filmie siedzi 50 osób? Przy tańszych biletach byłoby ich 300, bo przecież koszt wyświetlanego filmu jest taki sam. "Wychowałam" się w kinie. Kiedyś chodziło się na każdy film - teraz nie chodzę, bo mnie nie stać. I takich jak ja jest mnóstwo. Kino dzisiaj to luksus...

  • Jj (AtPxQH), 2008-10-21 11:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W sferze kultury w Bolesławcu konieczne są zmiany organizacyjne. Mamy miejski „moloch" BOK, który „rości" sobie jednoosobowo prawo do zarządzania bardzo bogatym wachlarzem dziedzin pod nazwą kultura. Mamy też już dużą grupę ludzi wykształconych na uczelniach artystycznych w różnych kierunkach (asp), po historii sztuki, kulturoznawstwie, tetrologii itd. gdyby zechcieli się tu wpisać i podać kierunek studiów, na pewno zobaczylibyście, że nie piszę tu pustych słów. Dla tych ludzi brak miejsca w tym mieście, kulturą zarządzają inni, którym przypisano tę sferę. Pisałam już o „małym michałku" w szkolnictwie, gdzie każdy może nauczać np. plastyki, muzyki robiąc tylko kurs kwalifikacyjny i w ten sposób uzupełnia sobie etat zazwyczaj szkodząc często nieodwracalnie w edukacji artystycznej. Dalej powtarza się ten scenariusz coraz wyżej we wladzach miasta w formie „dużego michałka". W ten sposób lultura staje się łatwym kąskiem dla karierowiczów. Ludzie kompetentni i wykształceni są bez pracy i blokowani przy każdej okazji. Ci ludzie często muszą opuścic to miasto, aby szukać warunków do zycia, pracy, twórczości. Tu hołd składam sp. Prof. Jolancie Ajlikow-Czarneckiej, jej wielkiej pedagogicznej pracy. Powtórzę się jeszcze raz. Czy Bolesławiec jest za małym miastem, bez potrzeb kulturalnych jej mieszkańców, aby był na właściwym artystycznym poziomie miejski teatr z odrebnym kierownictwem? To samo pytanie dotyczy miejskiej galerii zarządzanej przez kompetentych ludzi. Tu jest podstawowy problem, który należy rozwiązać. Czas na przełamanie starych struktur.

  • Jaga (C9BsQO), 2008-10-22 00:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ludzie kompetentni i wyksztalceni sobie zawsze poradza... Ludzie glupi, niedouczeni, zakompleksienie i slabi potrzebuja wsparcia i pomocy. Co z kolei prowadzi. Do konkluzji. Ze i tak sobie nie poradza. Nawet z zalatwionym stanowiskiem... Ale pytanie. Co z mlodzieza? Wszak to dla ich rozwoju osobowsci. Takie zalozenia i cele statutowe domow kultury... ... tymczasem. . GLUCHO, PUSTO. A mlodziez boryka sie ze znalezieniem miejsca na byt artystyczny... Osrodek jest potrzeby... ale musi miec madrego i chcacego cos robic zarzadce... W dziedzinie kultury pojawiaja sie i nowe produkty. I nowa publicznosc. Wynika z tego wniosek, ze sztuka (kultura) i zarzadzanie... nie daja sie ze soba pogodzic. (? ) Przyklad? Balet FRIDA... tylko ok.100 sprzedanych biletow... dlaczego? Bo myslenie to luksus... bo promocja to wysilek intelektualny zbyt duzy. Dla pani, ktora bala sie byc blondynka ;D. W koncu myslenie... to ograniczenie... PS. Dalej na temat... "refleksja w sprawie zarzadzania"? Czy warto? Nie, nie warto... Pelni zapalu ludzie zawsze sobie poradza... AMEN.

  • Reklama

  • Anna k (AtPGPW), 2008-10-22 02:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przypomina mi to pióro pewnej Osoby (z podkreśleniem na O, które zazwyczaj jest oznaką szacunku dla człowieka! ). Jeśli dobrze pamiętam, mimo odwagi szanownej Jagi, blond włos nie zechciał. Trzymajcie sie kupy, bo jak powiadają nikt jej nie ruszy. A może i nie zechce, gdyż powiadają również, Ech. Posprzątajmy swoje ogródki. Jesień już, a chwastów w około ho ho, Z odważnym kliknięciem. Anna Kulpecka.

  • Adam m (eQ5PKM), 2008-10-22 03:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Droga Jago! Niewątpliwie używasz wielokropków. I masz wielu parobków. Jesteś kobietą o nieznanym mi kolorze włosów. Mam nadzieję, że nie siana ani kokosów. Tworząc wywód pełen napięcia. Dostalaś bodajże... wzdęcia. Pisząc wiele, nieskładnie i chaotycznie. Obnażyłaś panią Zbroję dosyć drastycznie. Nie chciała być blondynką. Nie poczestowała cię manadarynką. Nie ma za grosz intelignecji. Żadnej ksztyny inwencji. I we wszystkim jest od ciebie gorsza. Nie upiecze nawet dorsza. W końcu myślenie to ograniczenie. Co odkryłaś analizując swe marne istnienie.

  • Jamajka (A7bDA3), 2008-10-22 10:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do mickiewicza (! ) ;-D - Gratuluję tej niezwykłej logiki wypowiedzi. ;-( Myślę, że „prawdziwa cnota krytyk się nie boi". Zatem wzystkie tzw. Wycieczki osobiste w postach należy pominąć. Niech autorzy sobie radzą z tym sami. Ad. Rem: Zajrzyjcie do ostatniego programu kulturalnego w AZART SAT. Zaproszenie na ostatnią dyskotekę w klubie PEGAZ-BOK, to rodzaj odpowiedzi na to pytanie. Skończyła się pewna epoka, odeszła wraz z ludźmi, którzy CHCIELI COŚ ROBIĆ. Teraz też są tacy (patrz projekt ONA I ON), którzy coś chcą, ale nie w BOKu!

  • Jaga (AX2H21), 2008-10-22 13:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    WOW, WOW, WOW... dziekuje, dziekuje, dziekuje... coz za wyrafinowana POEZJA. Jak mi milo, ze mojej skromnej osobie poswieca sie czas na tworzenie takich rymow... wow. Pomimo, ze od kilku lat, nie mam nic wspolnego z boleslawiecka kultura... to tak mocno moje slowa robia wrazenie :)... No prosze... PRAWDA KOLE W AUREOLE ;D? ... Cholercia... rzeczywiscie od kilku dni mam powazne wzdecia. I oby sie to nie skonczylo kroplowkami... Sianowata Platynko-blondynka :D D :D.

  • Adam m (eQ5PLY), 2008-10-22 13:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Droga Jago! Przyznaję ci rację, nie masz nic wspólnego z kulturą, widać to po poziomie twoich postów. Ja nie zajmuję się działalnością kulturalną a jedynie reaguję na takie dno intelektualne jakie wyziewa z twoich wypowiedzi. Czy nie stać cię na przytoczenie merytorycznego argumentu? Czy zamiast pomyśleć umiesz tylko pobrażać? Czy na tym polega dyskusja by pisać: „Dla pani, ktora bala sie byc blondynka ;D W koncu myslenie. To ograniczenie. „Ja uważam, że twoje zachowanie prędzej pasowałoby do małoletniej gimnazjalistki niż dorosłej kobiety. A na koniec powiem, że jest to uwłaczające, by dobrze zrobiony kulturalny projekt o którym tutaj się pisze wykorzystywać do tego, by dokonać osobistej zemsty i odgryźć się za jakieś zadawnione urazy. A ty co wielkiego zrobiłaś? Pochwal się? Z pewnością swoją postawą nikomu nie pomagasz a jedynie szkodzisz, zapewne świetnie się przy tym bawiąc. A to miasto nie potrzebuje takich zawistnych szkodników. Wstydź się Jago!

  • Magdalena olszyk (dHIBx0), 2008-10-22 22:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja wychowalam sie na Bok-u i chcialabym zeby i moje dzieci mogly dobrze to miejsce wspominac aczkolwiek miasto bez osrodka kultury i to takie jak nasze -to byloby wynaturzenie, jesli wyrwaliby bok z podziemia to pieniadze przeciez i tak przeznaczone na Bok powedruja w bok a nie na jakis konkretny cel, zapewne nieudana inwestycje, podatki albo laurki dla dostojnych w sali rozpraw o miasteczku.

  • Barbara (AE7hsl), 2008-10-26 00:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mam wrażenie, że wypowiadają się tu osoby, które nie miały zwyczaju bywać na zajęciach w BOK-u i nie wiedzą co tam się dzieje. Nikt nie mówi o dobrych koncertach, konkursach, turniejach imprezach plenerowych jak Dni Miasta, BŚĆ, itp. Brak tu merytorycznego podejścia do dyskusji i konkretów. Bardzo łatwo jest negować coś i nic nie robić.

  • Jj (AtPxQH), 2008-10-26 07:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Magdaleno olszyk i Barbaro, widać z waszych postów z jakiego pułapu oceniacie działalność BOK chociażby po waszym zachwycie nad imprezami plenerowymi jak Dni Miasta. Myslenie o kulturze zawężacie do kultury masowej, czyli niskiej. Widzę też, że chcecie, aby funkcję MDK-u kontynuował BOK. Nie jestecie w stanie wyjść poza ten poziom i nie będziecie pojmować z tego też powodu znaczenia wypowiedzi tych, którzy przekraczają wasz punkt widzenia. Swoimi wypowiedziami nic kreatywnego nie wnosicie do dyskusji, niestety działacie w ten sposób w odwrotną stronę. O merytrycznym podejściu do tematu w tej sytuacji też nie ma mowy.

  • 1
  • 2

Reklama