Skąd niepełnoletni, niepracujący uczeń ma na fajki? Sonda

Dyskusja dla wiadomości: Skąd niepełnoletni, niepracujący uczeń ma na fajki? Sonda.


  • rodzic (VBf9d), 2023-02-07 10:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zapomniał wół jak cielęciem był... też kiedyś byliśmy nieletni, nie pracowaliśmy, paliliśmy papierosy, piliśmy wino w szatni i w kółko rodzice nam powtarzali że nic z nas nie wyrośnie, że zginiemy z brudu i głodu... a potem niespodzianka, Nawet największe klasowe łobuzy wyszły na ludzi.
    Jak rodziców zabrakło, też nikt z głodu nie umarł. Może więcej wiary w to młode pokolenie bo to im nie zaszkodzi, a może pomóc w budowaniu lepszej samooceny. Wiadomo, że trzeba rozmawiać, tłumaczyć i stawiać granice ale muszą też robić głupstwa i popełniać błędy, na których się życia nauczą.

  • Ja (ANunq5), 2023-02-07 12:25 Cytuj Zgłoś nadużycie
    rodzic (VBf9d) napisał(a):

    Zapomniał wół jak cielęciem był... też kiedyś byliśmy nieletni, nie pracowaliśmy, paliliśmy papierosy, piliśmy wino w szatni i w kółko rodzice nam powtarzali że nic z nas nie wyrośnie, że zginiemy z brudu i głodu... a potem niespodzianka, Nawet największe klasowe łobuzy wyszły na ludzi.
    Jak rodziców zabrakło, też nikt z głodu nie umarł. Może więcej wiary w to młode pokolenie bo to im nie zaszkodzi, a może pomóc w budowaniu lepszej samooceny. Wiadomo, że trzeba rozmawiać, tłumaczyć i stawiać granice ale muszą też robić głupstwa i popełniać błędy, na których się życia nauczą.

    Może mów za siebie...
    Oczywiście byliśmy młodzi i popełnialiśmy błędy,ale mieliśmy szacunek do rodzica,nauczyciela,babci ,dziadka,można by wymieniać...Pracowaliśmy,jeździliśmy zbierać truskawki ,jagody...Nie przyszło nam do głowy kraść, co gorsza zabijać,żeby mieć na fajki czy alkohol.
    Nawet jak tobie mówiono,że nic z ciebie nie wyrośnie,to nie próbowałeś wchodzić w dyskusję i głosić swoje racje,tylko musiałeś wysłuchać.Nie traciłeś samooceny i nie próbowałeś odbierać sobie życia,tak jak to wielokrotnie teraz wygląda.
    Z tych szkolnych łobuzów dziś wielu nie żyje,jest alkoholikami (bo szybko zaczęli),albo żyją na ulicy,czy tak nie jest?
    Często rozmowa ,tłumaczenia nic nie dają,to pokolenie wszystko wie najlepiej,nie przychodzi po porady do rodzica,brata,babci czy nawet nauczyciela...dla nich najważniejszy jest wirtualny świat i internet.Dla nich tam jest prawdziwe życie i z tego czerpią wzorce.Dzisiaj rodzic nie ma autorytetu,często dlatego bo dla świętego spokoju wsadza w kieszeń kasę,nie pyta o nic ,nie słucha ,goni nie wiedzieć za czym...myślę,że za pędzącym światem.
    Nie uważam ,że mamy wszystkich wrzucić do jednego worka,bo jest bardzo dużo uzdolnionych ,pracowitych,inteligentnych młodych ludzi,ale w porównaniu do tego co obserwuje się na co dzień,to garstka.
    I życzmy sobie wszyscy,żeby uczyli się na błędach,ale bez szkody dla innych.

  • anonim (woezG), 2023-02-07 20:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Parkingi jak parkingi ale z jad mają na samochod

  • guślarz, 2023-02-09 20:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dostaje kieszonkowe od rodziców, czasami dostanie dyszkę lub pięć od krewnych, oto są źródła, możecie się już rozejść i zająć się swoimi dennymi życiami.

  • guślarz, 2023-02-09 20:59 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (woezG) napisał(a):

    Parkingi jak parkingi ale z jad mają na samochod

    Od rodziców, odłożyli podczas pracy na wakacje i sobie kupili, dostali od krewnych. Możesz już iść spać.

Reklama