Maria De Mattias jest patronką Bolesławca

Dyskusja dla wiadomości: Maria De Mattias jest patronką Bolesławca.


  • Luk (A7b5ET), 2008-03-30 21:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Miasto, państwo, gmina itd są instytucjami ŚWIECKIMI i nie widzę powodu aby kler tam pchał swoje łapska, ale ponieważ włodarze boją sie kleru to za wszelka cenę starają mu sie przypodobać, tak na ewentualność wyborów. Skoro tak chcą mieć patrona to dlaczego nie powołali na niego np Mahometa tylko katolicką (rzymsko !!!) zakonnicę?Proste, bo by ich kler ZASZCZEKAŁ !!! Zależność podobna do tej pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim a Tadeuszem Rydzykiem - nie ma służalczości, nie ma głosów... Żałosne...2008-03-30, 21:29Piszę o Mahomecie, bo w takim samym stopniu wiąże się z tym miastem co Pani Mattias...

  • Franz (eQ5PKM), 2008-03-30 21:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Brawo p. Gwizdała i p. Grażyno! w 100% popieram.Wszyscy, którzy zioną nienawiścią do wszystkiego co kojarzy się z katolicyzmem i Kościołem sami zachowują się jak ortodoksi, jak fundamentaliści "kościoła" - ateizmu. Uważają się za tolerancyjnych a zupełnie tacy nie są.

  • Lolka (AN0n9H), 2008-03-30 21:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kto Ci dał prawo do oceniania ateistów lub ludzi innych wyznań ? ... A oni mają równe prawa jako obywatele . Katolicyzm polski sam zapracował sobie na to , jak jest odbierany ! Patrz afery w kościele wkrótce po śmierci papieża ...

  • Franz (eQ5PKM), 2008-03-30 21:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    I jeszcz jedno... pisałem o tym na innym portalu: gdyby nie chrześcijaństwo być może jeszcze teraz siedzielibyśmy w lepiankach, np. w tureckiej niewoli stukając nie w klawiaturę kompa tylko rylcem o kamienną tabliczkę... poczytajcie trochę historii

  • Luk (A7b5ET), 2008-03-30 21:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A ty byłbyś franz tolerancyjny gdyby na twoim podwórku ktoś np zrobił wielką kupę ? To jest wg. ciebie tolerancja ? Wszyscy mają w imię twojej tolerancji giąć przed katolikami karki ?A do kościoła masz rację, zionę nienawiścią, wielką i szczerą, odkąd poznałem prawdziwe imię boga kleru - w różnych krajach ma różne imiona, u nas złoty (PLN), gdzie indziej euro, też dolar, frank (o podobnie do twojego) ... Kiedy masz święcenia ?2008-03-30, 21:47To ja wspomnę wyprawy krzyżowe, palenia na stosach, niszczenie innych cywilizacji, inkwizycję, zabijanie bardzo mądrych ludzi (mało Kopernika - księdza nie zabili) i wiele wiele innych FAKTÓW historycznych. Im ludzie bardziej ciemni tym proboszcz ma większa nad nimi władzę !2008-03-30, 21:48Niejeden z "nawróconych" wolałby swoją lepiankę...

  • Franz (eQ5PKM), 2008-03-30 21:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nikt mi nie musi dawać prawa oceniania... dlaczego inni mogą to robić a ja nie? czyżbyś nie była tolerancyjna? A Ci co uważają, że Kościół to afery i skandale obyczajowe to gratuluję... I w Kościele trafiaja się oszuści i czarne owce, tak jak w życiu... są dobrzy i źli. Kościół ma 2000 lat i nie narodził się w Polsce po upadku komuny... także spokojnie.. pporadzi sobie i z takimi... W "Ewangelii św. Mateusza" jest napisane: "Nie dawajcie psom tego, co święte, ani nie rzucajcie pereł waszych przed wieprze, by ich przypadkiem nie podeptały nogami i obróciwszy się nie rozszarpały was".

  • Lolka (AN0n9H), 2008-03-30 21:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Luk , Franz jest specem ( o ile to ten nick ) od przeciwdziałania i zapobiegania kupom w naszym szacownym grodzie ...

  • Reklama

  • Franz (eQ5PKM), 2008-03-30 21:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Maria De Mattias jest taką Perłą i może rzeczywiście błąd, że ktoś ją wam podarował...

  • Luk (A7b5ET), 2008-03-30 21:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Lolka, daj spokój, klechy nie przegadasz są do tego specjalnie szkoleni...2008-03-30, 21:56Teraz tylko jeszcze patrzeć jak niebawem w lokalnej TV wystartuje pierwsza edycja programu "Różaniec z Gwiazdami" :-)

  • Lolka (AN0n9H), 2008-03-30 21:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Toleruję wszystko ( myślę o poglądach , a raczej światopoglądach ) , ale fanatyzmem się brzydzę .

  • Franz (eQ5PKM), 2008-03-30 22:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Fanatyzm jest najczęściej owocem biedy i niewiedzy i trzeba robić tak aby go rzczywiście nie było. Na pewno nie zrobi się tego pod wpływem tej krytyki jakiej tu jesteśmy świadkami. I żeby było jasne, nie jestem zwolennikiem krzewienia wiary w stylu ojca dyrektora i tv TadeuszRydzykWAM, bo nie wrzucam nigdy wszystkich do jednego wora.

  • Popieram Malkontenta (A7b5rE), 2008-03-30 22:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do "froda"!Ależ mnie rozśmieszyłeś! Pisałem o tych malutkich "katolickich" rozumkach i oto objawił się prawie natychmiast. "Bojówki kościelne" (to o mnie), a o sobie: "wierzący inaczej" (ale ciągle katolik?), "wierzący, ale niepraktykujący" (proponuję zainteresować się - na początek -najbardziej fundamentalnymi elementami nauki kościoła). TO TY JESTEŚ GŁUPI! Dalej to już się tylko ośmieszasz, nawet mi cię trochę żal. "Nie chodzę na "Sumę", nie chodzę do spowiedzi, nie rzucam ofiary na tacę, nie całuję księdza proboszcza w pierścień". Naprawdę, jesteś bohaterem! I jaki odważny! I jaka własna wersja wiary! Ty chyba jesteś wyznawcą kościoła FRODOlickiego!

  • życzliwy (AN0lwp), 2008-03-30 22:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    tak sobie czytam wszystkie wypowiedzi i nie za bardzo rozumiem nad czym dyskutujecie? Św. Maria De Mattias jest Patronką Bolesławca, klamka zapadła. Teraz może trzeba poznać tą Patronkę, jeśli jeszcze się o niej nic nie wie. Z tego co wiem Siostry mają dom otwarty, można wejść porozmawieć, ludzie nie bójcie się, A co do obwodnicy, starej sprawy to mam pytanie: czy ktoś chciałby aby taka droga biegła przez jego podwórko, pod samymi oknami? Teren na którym stoi krzyż, a stoi od bardzo dawna jest własnością sióstr. Pozdrawiam atakujących:-)))

  • somebody (ANuYYU), 2008-03-30 22:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Obowdnica nie miała iść dokładnie pod ich oknami. Przejdź się po Zgorzeleckiej, teren ich podwórka jest bardzo duzy. Siostry postawiły krzyż i agrumentowały, że droga przechodziłaby za blisko krzyża.Po drugie - Św. Maria de Mattias nie jest patronką Bolesławca, póki nie odbędzie sie oficjalne ofiarowanie. Jakby mieszkacy chcieli coś konkretnego zorganizowac, jakąś akcję z podpisami to na pewno ta uroczystość by nie doszła do skutku.Panie Franz, poczytaj Pan trochę historii i zbaczy Pan, że kościół każdą nowinkę czy to techniczną czy ideologiczną odrzucał i uznawał za herezję (sprawa Kopernika, sprawa Newtona, sprawa Galileusza, rózne filozogie rozbieżne z filozfią katolicką, stosunek do wyznań reformowanych)i dopiero mów Pan, że żylibyśmy w lepiankach.

  • kacha (AMO5Ap), 2008-03-30 22:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przejrzałam dyskusję i nie kryję zdziwienia ilością agresji, jaką w niej zaprezentowano.Po pierwsze wydaje mi się, że sprawa patronki wydaje się dla wielu równoznaczna z tym, że Bolesławiec wkracza bezpowrotnie w erę ciemnogrodu. W związku z tym zastanawiam się, czy nie warto byłoby wyjść na ulice i zburzyć, tak dla ostrzeżenia, kilku kościołów, pozbawić nas istotnego elementu naszej kultury - od dziś żadnej Wielkanocy, Bożego Narodzenia, procesji w Boże Ciało. Zabronić święcenia pokarmów (robiących to w ukryciu tropić i wtrącać do więzień). Zakazać chodzenia na msze, księży nadzorować, by nie uprawiali obrządków kościelnych, opornych zamykać w szpitalach psychiatrycznych. No i usunąć z kalendarzy imiona - po co obchodzić imieniny, skoro jest to też przypomnienie o świętych.Po drugie, wielu niepokoi fakt, że Maria de Mattias nie jest z Bolesławca. Dobrze by więc było znaleźć na patrona jakiegoś świętego Polaka, który mieszkał w Bolesławcu i dla niego dużo zrobił, na przykład tego no... zapomniałam. Ale wiecie o kogo chodzi? Ale pamiętajcie, jeśli ten ktoś zrobił coś dobrego dla ludzi z Dobrej, albo z Łazisk, przekreślamy go.Po trzecie Maria De Mattias była założycielką Zgromadzenia Adoratorek, a więc wrogiego Bolesławcowi zakonu, który śmiał najpierw pojechać za Polakami do Jugosławii, by tam pośród nich krzewić polskość zawierającą się m. in. w religii, a potem jeszcze przyjechać z nimi do kraju. Mówiąc krótko, dywersantka, choć nigdy w Bolesławcu nie była.Po czwarte, kto wie, czy nie brała udziału paręset lat wcześniej w wyprawach krzyżowych i nie odpowiada za afery w polskim kościele. Podobno była TW Śledź bez ości.Po piąte, była kobietą, a przecież wszyscy wiedzą, że tylko "Kopernik była kobietą", choć Mikołaja nieomal spłonęła na stosie. I zasadniczo to mało ważne, że Maria de Mattias miała niezwykły życiorys jak na czasy w których żyła. Przecież była katoliczką, a to ją przekreśla.Po piąte katolik to tylko taki człowiek, jak Frodo, czyli nie chodzi do kościoła, nie całuje proboszcza w pierścień (ja jeszcze nigdy nie pocałowałam, uff, ulżyło mi, chyba też jestem katoliczką), nie rzuca na tacę, nie wierzy w Boskie pochodzenie dziesięciu przykazań, ale się do nich stosuje (Frodo, zwłaszcza do trzeciego, no nie:). Taki człowiek nie może zaakceptować tego, że ktoś związany z Kościołem katolickim staje się patronem miasta. A ateista to już w ogóle! On niczego nie zaakceptuje. Chociaż jeszcze bardziej nie chodzi do kościoła, nie całuje w pierścień itd. Po prostu prawdziwy, kulturotwórczy kontestator!

Reklama