Poczekali na włamywacza w sklepie, który obrabował

Światła policyjne
fot. MZ Mieszkaniec Lubina włamał się do jednego ze sklepów. Policjanci odnaleźli ukryte przedmioty, których sprawca nie zabrał, więc... poczekali, aż po nie wróci. Sprawca włamał się drugi raz. I tym razem nie zdołał już nic wynieść – został zatrzymany.
istotne.pl 0 policja, kradzież, włamanie, miasto lubin

Reklama

Na początku tygodnia pokrzywdzony powiadomił lubińskich policjantów o włamaniu, do jakiego doszło w jego sklepie. Łupem sprawcy padły elektronarzędzia oraz inne przedmioty o wartości około 2 tysięcy złotych.

Na miejscu policjanci znaleźli ukryte w sklepie przedmioty, których włamywacz nie zdołał jeszcze wynieść. Dla mundurowych jasne było to, że sprawca po nie wróci.

I tak też się stało. W nocy z 25 na 26 lutego ten sam złodziej ponownie włamał się do sklepu. Wszedł przez otwór w dachu i od razu udał się w miejsce, gdzie ukrył wspomniane przedmioty. Tam czekali już nań policjanci. Włamywacz został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu.

32-letniemu lubinianinowi grozi kara do 10 lat więzienia.

KPP Lubin/ii

Reklama