Długa dyskusja o przejęciu szkół podstawowych przez Samorządy i związane z tym obawy okazały się "na wyrost". Szkoły Podstawowe mają już konkretnego opiekuna i gospodarza. Z zazdrością przeczytałem w ostatnim numerze "Głosu Bolesławca" informację Urzędu Miasta o podziale wydatków na finansowanie szkół. Sumy wymienione w informacji dla kogoś nie znającego sytuacji szkół mogą się wydać niezrozumiałe (może za małe lub za duże?). Porównując to ze szkołami średnimi, które już w kwietniu dawno wyczerpały i przekroczyły fundusze na wydatki rzeczowe, a hasło remonty, naprawy, wydatki wydają się czymś z pogranicza fikcji.
Szkoły mają problem z zakupem kredy, środków czystości itp. Rady Rodziców też nie mogą utrzymywać szkół. Rachunki za światło, wodę, gaz, telefony, odkłada się na półki z rubryką "zadłużenie".
Lato przed nami, a co po lecie? po wakacjach?
PS – Informuję PT Czytelników i młodzież, że w związku z oszczędnościami od 1 września 1996 r. zamknięte są szkoły wieczorowe po Zasadniczej Szkole Zawodowej.
Zamyka się drogę kształcenia dla młodzieży dorosłej.
Szkoły średnie w trudnej sytuacji
Reklama
Reklama
Reklama