Bez alkoholu, bez żartów, ale z radością, bez wyśmiewania siebie czy innych. Nie ma wśród nich kobiet, więc nie trzeba grać roli, nie trzeba udawać, nie trzeba się popisywać. Szczerze, otwarcie i co najważniejsze w zaufaniu, iż wszystko co się tam wypowie zostanie na zawsze tam, w męskim kręgu.
Żart czy rzeczywistość?
Między stereotypem a rzeczywistością balansuje dziś mężczyzna niczym linoskoczek w cyrku. W XXI wieku rola mężczyzny nie polega na polowaniu na przysłowiowego mamuta, toczenie wojen czy obrona domu przed najeźdźcą. W obecnych czasach rola mężczyzny to chyba już niekoniecznie zasadzenie drzewa, zbudowanie domu i spłodzenie potomka, oczywiście w linii męskiej. Właśnie niekoniecznie to co jest w dalszym ciągu przypisywane mężczyznom musi być i jest udziałem wszystkich mężczyzn. Bo przykładowo brak umiejętności mówienia o swoich emocjach czy uczuciach często wynosi się z domu rodzinnego. Wielu ojców nie pokazało swoim synom jak obchodzić się z emocjami, uczuciami, bo może sami nie zostali tego nauczeni. Często słyszy się jeszcze dziś jak do płaczących chłopców mówi się, żeby się nie mazali, żeby byli twardzi. Płacz nie pasuje tu obrazu prawdziwego mężczyzny, płacz i pokazywanie emocji bardziej w przekonaniu wielu mężczyzn, przypisane są kobietom.
Z takimi i innymi przekonaniami dorastamy, stajemy się mężczyznami, ale czasem w sytuacjach dla nas trudnych nie potrafimy się zachować, wstydzimy się swoich uczuć, nie potrafimy zapanować nad emocjami. Bo przecież nasze reakcje powinny być adekwatne do obrazu mężczyzny, jaki w sobie nosimy.
Właśnie, a jaki obraz mężczyzny nosimy w sobie?
Jestem może księciem, który został tak wychowany by cały świat kręcił się wokół niego? Tak zostałem nauczony, że wszystko i wszyscy spełniają moje życzenia, że wszyscy powinni mi usługiwać. Może jestem wojownikiem, który śni tylko o tym, jak uratować innych przed smokiem, jak obronić innych przed złem, lub jak doskonalić swój kunszt rycerski? Może jestem magiem, który pomaga innym, zna tajemne recepty, wie jak wpływać na innych, miesza cudowne eliksiry, leczy innych? A może jestem cudownym kochankiem, który rozumie wszystkie kobiety, który wie czego tak naprawdę im potrzeba, który nie potrafi cieszyć się tym co ma i ciągle myśli o tym jak zdobyć kolejną damę swojego serca? A może jestem marzycielem, piratem, rozbójnikiem… właśnie kim jestem?
Pomysł pracy z mężczyznami zrodził się u mnie podczas pobytu na misjach stabilizacyjnych w Afganistanie. Kilka razy w tygodniu wieczorami siadaliśmy z grupie żołnierzy przy stole z cudownym widokiem w tle na odległe pasmo gór Hindukusz i rozmawialiśmy. Rozmawialiśmy o tym, co się dzieje w dalekim domu, o tym co w duszy, o tym co męskie a co nie męskie, o tym kim jesteśmy, kim byliśmy, co się zmieniło… o zadaniach, powinnościach, słabościach…
Stworzyliśmy krąg mężczyzn, gdzie w zaufaniu i otwartości każdy był sobą… trochę księciem, magiem, rycerzem i marzycielem. Gdy zginęło kilku z naszych żołnierzy w Kunduz, siedzieliśmy także w kręgu i płakaliśmy… nikt nikogo się tam nie wstydził.
Obecność drugiego wspiera
Kręgi mężczyzn wielu z nas zna tylko z filmów, najczęściej widząc obraz siedzących Indian przygotowujących się do wojny, do polowania czy palących fajkę pokoju. A ja przekonany jestem że dzisiaj potrzebujemy kręgu mężczyzn jak nigdy przedtem. Obserwuję, że mężczyzna w dzisiejszej rzeczywistości nie ma lekko. Dlatego też warto o tym porozmawiać, wymienić doświadczenia, posłuchać co inni mają do powiedzenia.
Warsztaty dla mężczyzn w Bolesławcu to pomysł, który dojrzewał długie lata. W końcu dojrzał we mnie i z szacunkiem, radością i pokorą zapraszam wszystkich mężczyzn na marcowe warsztaty do Edukacji Aurelus, przy ulicy Marcina Opitza 11. Dla mnie to wielka radość wrócić do Bolesławca po 26 latach by móc dzielić się z innymi swoim doświadczeniem.
Tematy warsztatu
- co znaczy być mężczyzną w dzisiejszych czasach
- między mitem a rzeczywistością
- chłopaki też płaczą: emocje, uczucia, przekonania i stereotypy
- bohaterowie mojego dzieciństwa – bądź bohaterem dla swoich dzieci
- serce wojownika, maga i księcia
Termin: Sobota 11 marca 2017, 09:00 – 18:00
Cena: za całodzienny warsztat 150 złotych
Zapisy: Tel. 722 211 083, e-mail: [email protected]
Ilość miejsc ograniczona
Zapraszam serdecznie Zbigniew Mlak, psycholog, coach, teolog