Bolesławianin Paweł Wilas (obecnie mieszkający we Wrocławiu) nie zamierzał obdarować matki jakimś sztampowym prezentem z okazji urodzin. Zrobił coś zupełnie wyjątkowego – napisał do przywódców państw europejskich listy, w których poprosił, by złożyli oni życzenia jego mamie – pani Aldonie.
Wśród tych, którzy spełnili niezwykłą prośbę bolesławianina, znaleźli się chociażby kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Francois Hollande, król Norwegii Harald V czy prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski.
Redakcja serwisu przyłącza się do życzeń głów państw Starego Kontynentu dla pani Aldony.
Szczegóły w serwisie Facet.wp.pl.
WP.pl/ii