W wydanym w ubiegłym tygodniu oświadczeniu na temat sytuacji w bolesławieckiej służbie zdrowia Rada Powiatowa SLD skrytykowała politykę obecnych i poprzednich władz powiatu. Zdaniem SLD, odpowiedzialność za stan bolesławieckiego ZOZ, w tym za 30 milionowe zadłużenie szpitala, ponoszą koalicje rządzące powiatem od 1998 roku.
"Mieszkańcy powiatu szukają pomocy poza jego granicami. W szpitalu brakuje leków i pieniędzy na podstawowe zabiegi" mówi Kazimierz Sas, Przewodniczący Rady Powiatowej SLD w Bolesławcu. "Niezrozumiałe jest, że w takiej sytuacji starosta i zarząd otrzymali absolutorium od rady powiatu" oburza się Kazimierz Sas. Rada Powiatowa SLD zaapelowała do wszystkich osób zrzeszonych i niezrzeszonych, o występowanie w obronie szpitala oraz o pociągnięcie do odpowiedzialności osób winnych katastrofalnej sytuacji bolesławieckiego ZOZ.
Drugą sprawą poruszoną przez SLD jest kwestia zmiany lokalizacji przedszkola nr 7. Zdaniem Stanisława Szypulskiego, sekretarza Rady Powiatowej SLD i radnego Rady Miasta, decyzja o przeniesieniu Przedszkola nr 7 była spóźniona i dokonana bez konsultacji społecznej. "Sytuacja przedszkola była znana od dawna. Po co więc było robić nabór do dwóch przedszkoli jednocześnie, a teraz utrzymywać podwójną dyrekcję, podwójną księgowość itd.?" pyta Stanisław Szypulski. Zdaniem sekretarza SLD radni miejscy powinni cofnąć uchwałę w tej sprawie, zaś problem Przedszkola nr 7 rozwiązać w inny sposób.