W czwartek 18 października nastąpiło uroczyste otwarcie nowych mostów na Kwisie w Świętoszowie. To największa inwestycja w historii Powiatu Bolesławieckiego. Jej koszt to prawie 26 mln zł, z czego:
- 3 mln zł dał Powiat Bolesławiecki
- a 1,6 mln zł – Gmina Osiecznica.
Reszta – ponad 21 mln zł – pochodzi ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego. – Zrealizowanie tego zadania było możliwe dzięki współpracy trzech samorządów: Powiatu Bolesławieckiego, Gminy Osiecznica i Województwa Dolnośląskiego – mówił starosta bolesławiecki Karol Stasik. – To ważna inwestycja dla mieszkańców Świętoszowa. Bo zrobienie tej drogi i mostów zbliża miejscowość Świętoszów do stolicy Powiatu, Bolesławca, i stolicy gminy, Osiecznicy. Ale zbliża ich również do autostrad: A4 i A18.
– To też ważna inwestycja dla wojska – kontynuował starosta. – Mamy w Powiecie dwie jednostki wchodzące w skład Czarnej Dywizji: 10 Brygadę Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa i 23 Śląski Pułk Artylerii z Bolesławca. W przypadku ćwiczeń lub zagrożenia wojsko może się tędy błyskawicznie przemieszczać.
– To kluczowe miejsce – mówi por. Krzysztof Gonera z sekcji prasowej 11 Dywizji Kawalerii Pancernej z Żagania. – Skróci ono czas dojazdu żołnierzy z różnych rejonów Polski do 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
W swoim przemówieniu K. Stasik wspominał o związanych z tą inwestycją trudnościach, z jakimi od lat borykali się samorządowcy, m.in. poprzedni starostowie bolesławieccy. Przypomniał, że warunkiem uzyskania środków zewnętrznych na to zadanie było wykonanie i mostów, i drogi.
Dodał, że Ministerstwo Obrony Narodowej nie chciało wesprzeć tej – kluczowej przecież dla wojska – inwestycji.
Potem z imienia i nazwiska wymienił tych, dzięki którym udało się zrealizować to zadanie. Podziękował:
- śp. staroście Dariuszowi Kwaśniewskiemu
- marszałkowi Województwa Dolnośląskiego Cezaremu Przybylskiemu
- wójtowi Gminy Osiecznica Waldemarowi Nalazkowi („Gdzie diabeł nie może, to wójt Nalazek na pewno załatwi”)
- ówczesnym radnym Rady Powiatu Bolesławieckiego z przewodniczącym na czele
- Ewie Rendeckiej-Woch i Marzenie Klementowskiej z Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych w Starostwie Powiatowym
- Romanowi Palczewskiemu i Anatoliuszowi Koperowi, byłym szefom Zarządu Dróg Powiatowych
- Pawłowi Bednarskiemu i Tadeuszowi Prochownikowi, obecnym szefom ZDP
- Marii Szydłak, skarbniczce Powiatu
- Magdalenie Bednarskiej-Wajerowskiej z UMWD
- autorom dokumentacji projektowej: Przemysławowi Marczakowi i Barbarze Kosmacz
- konsorcjum firm: Sudeckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Mostostal Kielce
- prezes SPRB Ewie Meller-Wypych
- prezesowi Mostostalu Krzysztofowi Rusieckiemu
- kierownikowi budowy Konradowi Zawalowi
- kierownikowi robót drogowych Radosławowi Gąsiorkowi.
– Szczególnie sprawnie realizował to zadanie Mostostal Kielce, który z wyprzedzeniem obiecał marszałkowi i nam, że udostępni ten most 1 września, tak aby dzieci mogły dojeżdżać tędy do szkół średnich w Bolesławcu – dodał Karol Stasik.
Marszałek Cezary Przybylski opowiadał, że powiatowi urzędnicy zdawali sobie sprawę, że taką inwestycję samodzielnie udźwignąć mogłyby jedynie powiaty grodzkie.
C. Przybylski:
Gdy zostałem marszałkiem, podjąłem decyzję, że Dolny Śląsk – jako jedno z niewielu województw w Polsce – postawi również na drogi lokalne. Ten pomysł okazał się bardzo dobry, bo przyczynił się do rozwoju Dolnego Śląska. I nadal będzie się przyczyniał. Nasze województwo to region, który najdynamiczniej rozwija się w całej Unii Europejskiej. Wg badań Eurostatu jesteśmy na 1 miejscu, jeśli chodzi o tworzenie miejsc pracy.
Marszałek wspomniał również o tym, że gdy kiedyś gościł wraz z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim w Lubuskiem, podeszło doń kilku posłów z otoczenia ówczesnej głowy państwa. I zasugerowało, że Świętoszów powinien został włączony do województwa lubuskiego, bo jest źle skomunikowany z Dolnym Śląskiem. – Mocno mnie to poirytowało – podkreślił włodarz Województwa Dolnośląskiego. – Powiedziałem wtedy, że ten most powstanie. I powstał.
Waldemar Nalazek:
To bardzo ważna inwestycja dla całego regionu. Kiedyś mówiło się o tej drodze i mostach: wrota do województwa dolnośląskiego. Do dziś te wrota były chwiejne i bardzo wąskie. Teraz są szeroko otwarte.
Szef Czarnej Dywizji generał dywizji Stanisław Czosnek podziękował planistom, inwestorom i wykonawcom, że nie musiał zmieniać planów ćwiczeń Borsuk-18. A marszałkowi, staroście i wójtowi pogratulował determinacji, dzięki której inwestycja o kapitalnym znaczeniu dla wojsk polskich i amerykańskich stała się faktem.
Uroczystość prowadzili: Katarzyna Biegasiewicz-Mularczyk, rzeczniczka prasowa Starostwa Powiatowego w Bolesławcu, i Mariusz Lickiewicz z Zarządu Dróg Powiatowych. Most poświęcił kapelan 10BKPanc.
Droga Osiecznica–Rudawica i mosty w liczbach
- nośność mostu: 50 t wg normy polskiej i 150 t wg normy europejskiej
- droga na moście: 2 x 3,5 m
- droga poza mostem: na łukach – 7 m, na prostych odcinkach – 6 m; plus 1,2-m pobocza z obu stron
- dł. drogi: 22 km.
Wspomniana droga wkrótce też zostanie odebrana. Wykonawca dokonuje jeszcze drobnych kosmetycznych uzupełnień.