Dokładnie rok temu ludzie mieszkający przy ul. Królowej Jadwigi w Bolesławcu wpuścili do mieszkania bezdomną. Chcieli, by coś zjadła i się ogrzała, bo w końcu była wigilia. Dobry uczynek zamienił się w koszmar.
Bezdomna kobieta okazała się pod wpływem alkoholu. Zaczęła przeklinać i wyzywać gospodarzy. Na domiar złego nie chciała opuścić mieszkania. Właściciele musieli wezwać policję.
Czy Wy przyjęlibyście bezdomną osobę na wigilię?