Jednym z punktów marcowej sesji Rady Miasta była informacja o stanie porządku i bezpieczeństwa publicznego za 2015 rok. Przedstawił ją m.in. szef bolesławieckiej policji insp. Henryk Stefanko. Po sprawozdaniu komendanta powiatowego policji głos zabrał Dariusz Filistyński, przewodniczący klubu radnych Forum, który zapytał „o zabezpieczenie ciszy nocnej, porządku publicznego przy lokalach na ulicach wiadomych [podkreślenie – „ii”], czyli Gdańska, 10 Marca, Komuny Paryskiej”.
– Jestem po rozmowach z mieszkańcami – kontynuował radny. – I jeszcze raz w imieniu wszystkich mieszkańców wyrażam moją prośbę o zwrócenie szczególnej uwagi przy tych lokalach. Teraz jest okres zimowy, więc to się troszeczkę uśpiło, ale zbliża się wiosna. I się znowu zacznie. Pan prezydent [Piotra Romana nie było na marcowym posiedzeniu Rady – przyp. „ii”] powiedział na którejś z sesji, że będzie nas popierał w tej kwestii, bo jest to dość znaczny problem.
– Ilekroć takie naruszenie ciszy czy porządku publicznego zaistnieje, będziemy przeprowadzać interwencje – odpowiedział insp. H. Stefanko.
I dodał: – Jeśli w ocenie mieszkańców liczba naruszeń porządku publicznego będzie przekraczała dopuszczalne normy, to myślę, że można np. wystąpić do prezydenta o odebranie licencji na sprzedaż alkoholu. I wtedy sytuacja powinna się uspokoić.
Do tematu wrócimy.