Były dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego założył prywatne gimnazjum i prowadził je z sukcesami przez 17 lat. W tym roku nie będzie jednak nowego naboru.
– Decyzję podjęliśmy w marcu, w następnym roku szkolnym nie przyjmujemy do klasy I – mówi „ii” Stanisław Małkowski, dyrektor Gimnazjum. – Jak się już ma 70 lat i 50 lat pracy w oświacie, to kiedyś trzeba skończyć.
Zapytany, czy wpływ na tę decyzję miała duża konkurencja na lokalnym rynku, dyrektor odpowiedział: – To nie miało żadnego wpływu. Mamy najlepsze wyniki na egzaminie gimnazjalnym i nie mieliśmy problemu z naborem.
I dodał: – Co więcej, sprawa jest niejasna, jeśli chodzi o przyszłość gimnazjów.
To fakt. Niepewna polityka oświatowa PiS być może pomogła w decyzji dyrektorowi Małkowskiemu. Jak myślicie? Wypowiedzcie się w sondzie.
Rodzice uczniów dwóch klas (pierwszej i drugiej) zostali poinformowani o wygaszaniu szkoły, tak samo Wydział Społeczny Urzędu Miasta. W szkole uczyło około 20 nauczycieli, ale nie byli (nie musieli być) zatrudnieni zgodnie z Kartą Nauczyciela i często godziny w gimnazjum były ich pracą dodatkową poza etatem.