Jo Nesbø buduje bohaterów z cząstki siebie samego

Jo Nesbo we Wrocławiu
fot. istotne.pl Norweski autor świetnych kryminałów zawitał do Polski z okazji wydarzenia „Poczytaj mi Wrocław. Światowa Stolica Książki UNESCO 2016”.
istotne.pl 0

Reklama

Podczas spotkania z dziennikarzami i fanami swoich książek autor serii o detektywie Harrym Hole opowiadał o swoich lękach. Jo nie lubi nudnych imprez, dlatego po Oslo lubi poruszać się na rowerze, by łatwo się wymiksować z nieciekawego spotkania oraz obawia się domów na odludzi, z których trudno się wydostać.

Jo Nesbø wyjaśniał też, jak pisze swoje książki. Planuje sceny, pisze scenariusz powieści, zbiera informacje, bywa w podejrzanych miejscach, by potem jego fabuła miała smak i była autentyczna. Zapytany o to, jak tworzy „zakręty logiczne”, czyli niezwykle trudne do rozszyfrowania zwroty akcji. Autor powiedział, że pomaga mu w tym wyczucie czasu, bo dokładnie waży, w którym momencie podać kolejną informację czytelnikowi.

– Czytelnik w naszych czasach ma wiele informacji, jest inteligentny, trzeba to docenić – mówił Nesbø. – Nie można pisać tak książki, by czytelnik był zaskoczony zakończeniem. On ma być usatysfakcjonowany jego logicznym wyjaśnieniem, ciekawym, niekonwencjonalnym, ale logicznym.

Nesbø skromnie przyznał, że choć jest człowiekiem bogatym, to pieniądze służą mu do tego, by mógł wynająć mieszkanie, podróżować, kupować ulubione książki i muzykę. Zadeklarował, że nie kupi sobie nigdy jachtu dla samego posiadania drogiej rzeczy.

Pisarz przyznał, że jest opowiadaczem historii, nauczył się tego w domu, gdzie bliscy i rodzina podczas spotkań opowiadali anegdotki i historyjki. Jego pierwszą powieścią, jaką się zafascynował to Przygody Hucka Finna i narracja Marka Twaina.

Dla fanów kryminałów Nesbø dobra wiadomość, następna książka z przygodami Harrego Hole wydana zostanie w marcu 2017 roku.

Jo Nesbo na spotkaniu z fanami we WrocławiuJo Nesbo na spotkaniu z fanami we Wrocławiufot. Grażyna Hanaf

Reklama