Miejsce spotkan

  • Ania (vrYxC), 2014-02-07 14:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Brakuje miesca na spotkania dojrzalych ludzi, gdzie przy kawce mozna by pogadac, lekka muzyka, bez galerianek, miejsca gdzie mogliby sie spotkac prawdziwi przyjaciele, jedzac dobre ciastko i delektujac sie rozmowa... , kiedy pojechac do Norwegii zeby zobaczyc zorze polarna, albo gdzie dobrze ponurkowac, posluchac dobrych rad przyjaciela, wypic dobrego drinka itd.

  • sk (AE7q1U), 2014-02-07 14:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A w domu to niby czemu nie można się spotkać i porozmawiać, upiec ciasto, zaprosić przyjaciół, i gadać, wspominać, radzić, czy to musowo w obcym miejscu? Kiedyś bywał dobry zwyczaj tzw "przyjmowania" w określony dzień tygodnia a nawet godzinę tego dnia, przyjaciele, krewni i znajomi o tym wiedzieli i odwiedzali się wzajemnie, to była wspaniała sprawa, nikt do nikogo nie wpadał znienacka kiedy ten akurat postanowił uciąć sobie drzemkę, tylko w odpowiednim czasie kiedy można się było przygotować na przyjęcie grona przyjaciół np zrobić jakąś przekąskę, ciasto upiec itp. Warto by było wprowadzić ten fajny zwyczaj i w dzisiejszych czasach, kiedy ludzie wpadają do siebie jak "po ogień", bo czują, ze nie w porę.

  • Anonim (AtPxMF), 2014-02-07 20:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ania pomysły to masz, a jak z kasą, Marzenia nie kosztują.
    2014-02-07, 21:02Poprawcie byka w nagłówku.

  • Anonim (ejpEs7), 2014-02-07 21:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ania używa klawiatury bez polskich znaków ;).

  • def (AtPxV9), 2014-02-07 23:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dobry pomysł z tym miejscem spotkań. Jest tyle kawiarni, itp., że spokojnie każdy może znaleźć coś dla siebie.

    Nie jestem zwolennikiem spotkań w domu. Chcę wreszcie wyjść gdzieś i posiedzieć w jakimś innym otoczeniu niż własny dom. np. w Niemczech ludzie już od rana piją kawę przy kawiarnianych stolikach, cały rynek jest nimi zastawiony (oczywiście latem). Zupełnie obcy ludzie rozmawiają przy tym ze sobą, poznają się i miło sobie żyją. Jest całkiem inna atmosfera niż u nas. Pełna humoru i wzajemnej życzliwości.

    Ciągłe siedzenie w domu i pieczenie ciast mi nie odpowiada.
    Mój dom jest moim azylem i bunkrem, i tutaj nie lubię gości.

  • sk (AE7rau), 2014-02-08 10:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A mój dom jest otwarty na gości, staropolska gościnność [gość w dom, Bóg w dom], i to mi wcale nie przeszkadza w niczym a już najbardziej w wychodzeniu z domu z wizytami do kogoś jak również na inne spotkania czy imprezy. To, ze sie przyjmie kogoś w domu nie oznacza siedzenia tylko w domu, kogoś też można w domu odwiedzić, a już na pewno w żadnej kawiarni i restauracji nie zje się takich przysmaków jak domowe wypieki, warto więc zaprosić przyjaciół na oryginalne domowe rarytasy. No, ale co kto lubi, są zwolennicy jedzenia "przysmaków" z "plastiku"tzw gotowców. Ale to już inna bajka.

  • def (AtPxV9), 2014-02-08 15:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Miej sobie dom otwarty dla kogo chcesz "sk", nie jestem zainteresowana tobą i łaskawie daj sobie spokój z tym co ja lubię. Po prostu ODWAL SIĘ ODE MNIE!

  • Reklama

  • Anonim (AtPxMF), 2014-02-08 16:14 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): Ania używa klawiatury bez polskich znaków ;)

    Rozumiem ze; j"wypadło z klawiatury.

  • sk (AE7rau), 2014-02-08 17:11 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~def napisał(a): Miej sobie dom otwarty dla kogo chcesz "sk", nie jestem zainteresowana tobą i łaskawie daj sobie spokój z tym co ja lubię. Po prostu ODWAL SIĘ ODE MNIE!

    Pochlebiasz sobie, kto by tam chciał do m ciebie "dowalać", nie piszę o tobie ani o tym co lubisz bo mam zarówno ciebie jak i twoje upodobania w pogardzie i chyba ci się coś wydaje, a tak w ogóle to ty się wal i nie czepiaj się ludzi.
    Kazdy ma własne zdanie i coś cie chyba boli skoro ci sie wydaje, że wszyscy będą przyklaskiwać twoim poglądom.

  • Edmundo (AN0Bf4), 2014-02-08 19:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wuadino mozna byloby cos tam porobici bya dobry pomysla iajcos moge tam zapropsponac tylkowiesz mi to nie tak latwo polska tutja turno zyc.
    Prosze powiedz tak login ania.

  • a (AE7gF0), 2014-02-08 21:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widzę że ktoś tu już ma niezłą fazę :).

  • Ania (vriei), 2014-02-10 18:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Def- jestem Ci bardzo wdzieczna za opis- dom jest moim azylem, moja forteca, a spotkac sie w miejscu przyjemnym cichym nie zaszkodzi, ktos tam wspomnial o kasie, nie trzeba miec przy sobie kilkaset zlotych, aby sie spotkac w milym miejscu, robia to niemcy, Holendrzy, francuzi, ludzie spotykaja sie wszedzie, tak jak wspomniales, zwykla rozmowa nawet z nieznajomymi, napicie sie kawkii wystarczy, ostatnio bylam w Amsterdamie, szalone miasto ale piekne, dosiedlismy sie do nieznajomych francuzow, bylo fantastycznie, mimo braku znajomosci, jezyka, tak samo bylo w Recke, Munster, w Hamburgu, Bonn, nie bede siedziec w domu i przyjmowac gosci, to mlodziesz sie sprasza do siebie, kupuja zgrzewki piwa, cpaja, robia burdy, dosyc sie w swoim zyciu napieklam ciast- bo maja goscie przyjsc- wystarczy- pracuje po to zeby zyc, a nie na odwrot serdecznie wszystkich pozdrawiam Ania.

  • Ania (vriei), 2014-02-10 18:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Edmundo ile Ty masz lat.

  • Edmundo (ANGFj6), 2014-02-10 19:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kocham cię.

    Kliknij w obrazek, aby powiększyć.
  • Ania (vrUwk), 2014-02-10 20:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Boze jakis malolat ze mna pisze litosci.

Reklama