Jak rozwiazac problem? Jestem w zwiazku malzenskim, natomiast maz chce zyc i zyje ze mna na zasadzie kontraktu. On zarabia dobrze, ma zapewniona stabilizacje w pracy. Zarabia pieniadze, ale ja nie mam wgladu. Pieniadze to temat tabu, slowo pieniadze zaczyna sie awantura. Mamy dziecko, ktore w zasadzie utrzymywalam ja z pomoca mojej rodziny. Utrzymywalam, poniewaz nie chcialam dziecku odmawiac przyjemnosci. I tak trwalo to kilka lat. Kiedy powiedzialam dosc i chce Twojej, pomocy finansowej do realizacji pomyslu(dzialalnosc gospodarcza)! Zrodzil sie problem. On chce rozwodu i kupic sobie auto. A mi nadal pomagac musza rodzice!
Przemoc finansowa, przemoc w rodzinie
-
MM (AE7gaf), 2014-01-05 14:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
x (AN0uCN), 2014-01-05 14:16 Cytuj Zgłoś nadużycie
Podaj go o alimenty.
-
MM (AE7w31), 2014-01-05 15:01 Cytuj Zgłoś nadużycie
To i tak problemu nie rozwiazuje.
-
Anonim (AtPxMF), 2014-01-05 15:46 Cytuj Zgłoś nadużycie
On sobie sterem i kasjerem i to Ciebie boli. Widać kto w domu rządzi. Coś mnie się wydaje że to temat z ubiegłego roku.
-
s (AsdU1q), 2014-01-05 16:24 Cytuj Zgłoś nadużycie
Trza było ruszyc głowa przed ślubem.
-
anonimka (A81Ynt), 2014-01-05 17:09 Cytuj Zgłoś nadużycie
Nie strem i kasjerem tylko egoistą zdarzają síe faceci którzy zdaje im się ze są panami bo mają kase to świadczy o chamstwie Ty moja droga jesteś naiwna alimenty i rozwód owszem problem rozwiarze jezeli udowodnisz przed sadem ze nie łoźy na rodzine to bedzie rozwod z jego winy Ty i dziecko otrzymacie alimenty i spokój i nie Ty się wyprowadz z dzieckiem tylko spakój męźa a to ze nie daje na dziecko to znaczy ze ma kochanke i to nie jedna zapewne! Wystarczy ruszyć głową!
-
Anonim (AN0Bes), 2014-01-05 17:46 Cytuj Zgłoś nadużycie
~MM napisał(a): Jak rozwiazac problem? Jestem w zwiazku malzenskim, natomiast maz chce zyc i zyje ze mna na zasadzie kontraktu. On zarabia dobrze, ma zapewniona stabilizacje w pracy. Zarabia pieniadze, ale ja nie mam wgladu. Pieniadze to temat tabu, slowo pieniadze zaczyna sie awantura. Mamy dziecko, ktore w zasadzie utrzymywalam ja z pomoca mojej rodziny. Utrzymywalam, poniewaz nie chcialam dziecku odmawiac przyjemnosci. I tak trwalo to kilka lat. Kiedy powiedzialam dosc i chce Twojej, pomocy finansowej do realizacji pomyslu(dzialalnosc gospodarcza)! Zrodzil sie problem. On chce rozwodu i kupic sobie auto. A mi nadal pomagac musza rodzice!
Ale brednie.
-
jajaja (qfL08), 2014-01-05 19:42 Cytuj Zgłoś nadużycie
I dobrze, kobiety trza za morde i krotko. Naogladaly sie telewizji i korka do dupy szukaja. Do roboty idz zarabiaj pieniadze. A nie jedno dziecko w rodzinie i juz baba w domu musi siedziec. Piec samochodow w domu i szesc telewizorow a obiadu i prania nie ma komu zrobic. Tylko wam alimenty w glowie! Rownouprawnienie karwasz twarz barabasz.
-
ela, 2014-01-05 19:53 Cytuj Zgłoś nadużycie
Ha, ha. Baby od tego są, żeby w domu siedziały i garów pilnowały;.
-
Anonim (AN0A3T), 2014-01-05 20:03 Cytuj Zgłoś nadużycie
ela napisał(a): Ha, ha. Baby od tego są, żeby w domu siedziały i garów pilnowały;
Pracowac to juz sie nie chce?
-
asieńka, 2014-01-05 20:23 Cytuj Zgłoś nadużycie
To po co się koleś żenił? Żeby mieć służącą? No ale służącej się płaci. Poradź się dziewczyno prawnika, może on coś będzie wiedział.
-
~Alicja~ (ejpjju), 2014-01-06 14:06 Cytuj Zgłoś nadużycie
Jak czytam co niektóre wpisy to aż się we mnie gotuje. Kobieta jest od tego żeby zająć się domem dzieckiem usługiwać wielmożnemu mężusiowi i jeszcze niech idzie do pracy zarobić na siebie i SWOJE dziecko niektórym facetom to się chyba w główkach przewraca.
-
TOjsienka (AE7hXu), 2014-01-06 16:32 Cytuj Zgłoś nadużycie
Te wypowiedzi to podpuchy więc niema co się spinać.
-
... (AtPxDS), 2014-01-06 17:16 Cytuj Zgłoś nadużycie
~TOjsienka napisał(a): Te wypowiedzi to podpuchy więc niema co się spinać.
To czemu sie spinasz?
-
TOjsienka (AE7hXu), 2014-01-06 18:00 Cytuj Zgłoś nadużycie
A się nudzi... heh.
Reklama
- 1
- 2
Reklama