Potrącenie rowerzysty na feralnym skrzyżowaniu

Dyskusja dla wiadomości: Potrącenie rowerzysty na feralnym skrzyżowaniu.

Anonim (qvOrU), 2014-06-13 08:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

Wystarczy przestrzegać przepisów prawa o ruchu drogowym, wyobraźnia i zdarzeń drogowych będzie mniej. Oczywiście idiotów na drogach nie brakuje i oni są też poważnym zagrożeniem. Ostatnio podczas jazdy do Zielonej Góry jeden z bezmózgowców jechał tak jak ten, który szalał po ulicach Warszawy.
Anonim (AE7gzf), 2014-06-13 09:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

Nie będę nikogo winił - nie jestem sądem ani nie byłem świadkiem zdarzenia, ale:

Dziś rano skarpa przy skrzyżowaniu w kierunku ronda Kruszyn była zarośnięta trawą po przysłowiowy pas - zza nie nie widać ani pieszych, ani tym bardziej rowerzystów.
Moim zdaniem skrzyżowanie jest źle oznaczone: przejście jest oznakowane jako pieszo - rowerowe tylko poziomo (linie namalowane na asfalcie). Kierowcy jadący z i do Gromadki widzą znak drogowy informujący o przejściu (tylko) dla pieszych. Może to i nie ma znaczenia, ale rowerzysta - szczególnie jadący od Kruszyna - "pojawi się" na skrzyżowaniu dużo szybciej niż pieszy.

Nie teoretyzuję - jeżdzę przez to skrzyżowanie kilka razy dziennie - i rowerem, samochodem; nie rozumiem stwierdzeń, że "skrzyżowanie jest dobrze oznaczone".
Anonim (A5HX0Y), 2014-06-13 10:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

Zastrzelić każdego który spowoduje tam wypadek... będą się bali, więc będą uważali... hehehehe.
Anonim (Ak5D8L), 2014-06-13 10:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

Anonim a ty się dobrze czujesz?
Anonim (AE7Fhz), 2014-06-13 11:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

Nie jestem pewna ale czy tam przypadkiem rowerzyści nie maja zakazu jazdy ulicą - Coś mi sie tak kojarzy że tam chyba jest taki znak.
Anonim (AE7FTN), 2014-06-13 11:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

Właśnie czytam po kolei komentarze i też się zastanawiam, czy ktoś wcześniej na to nie wpadł. Też mi się wydaje, że jest tam droga dla rowerów. Ale czy jednocześnie jest zakaz poruszania się po jezdni? Oczywiście spotkanie auta z rowerem jadącym po ścieżce mógłby zakończyć się podobnie. Ale jeśli rowerzysty nie powinno tam być, będzie współwinny tego zdarzenia. Zresztą niekorzystanie przez rowerzystów z wyznaczonych dla nich ścieżek to norma w naszym mieście. Wystarczy popatrzeć na ul. Asnyka lub Tysiąclecia.
Anonim (ANyn1i), 2014-06-13 12:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

Brak obwodnicy - za duze nateżenie ruchu - rondo trza usypać.

Reklama

Anonim (AjWoVh), 2014-06-13 12:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

Na prostej obwodnice zrobić przed skrzyżowaniem prog zwalniający z każdej str. I światla najlepiej by tam były. Ja tam kierowca i np. ja boje się przeciąć oś jezdni i jezdze na około przez miasto... (Swiatła tam lepiej zrobcie w jak najszybszym tempie i będzie ok myśle)...
Anonim (Aqy7Vf), 2014-06-13 12:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

A może tak kierowcy przestaliby rozmawiać przez komórki prowadząc auto. Widzieliby więcej i mieliby więcej czasu na reakcję.
Anonim (ANyn1i), 2014-06-13 12:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

a ty tubylec przestan słuchać radia.
Anonim (A5HX0Y), 2014-06-13 13:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

Dobrze czuję... przecież żartowałem... ciężko zrozumieć?
Anonim (ANUI4D), 2014-06-13 14:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

Zwracam honor, przepraszam.
Anonim, 2014-06-13 14:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

Rondo jest bezkolizyjne i bezpieczne. Nie zawsze przyczyna jest nadmierna predkosc podczas kolizji w tych felernych miejscach...
Zas przy szkole na dolnych mlynach powinny byc pasy zwalniajace.
Anonim (AjWoVh), 2014-06-13 14:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jeżdżę tam co dzień, co drugi dzień w tym miejscu mam wymuszenie pierwszeństwa. A po godz. 14, to już masakra. Podobnie jak w Indiach, tyle, że tam potrafią się zachować. Jestem za rondem!
Anonim (evggXx), 2014-06-13 15:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

Rondo? I co jeszcze. Bez jaj! "Wszędzie gdzie są jakieś wypadki - rondo zbudować. " - co to ma niby być? Jak ktoś się boi jeździć to niech nie jeździ. Dopiero będzie korek jak ktoś się będzie na rondo bał wjechać i będzie czekał aż będzie całkowicie puste - tak wiele razy trafiłam na takich kierowców.
Dwa - wiek nie ma nic do rzeczy (mam 20lat a takie skrzyżowania nie są dla mnie problemem).
Nauczcie się jeździć z głową a nie tylko bijecie rekordy prędkości. A kto nie umie sobie poradzić na takich skrzyżowaniach niech wymieni auto na rower lub transport publiczny - autobus.

Reklama