Artylerzyści obchodzili swoje święto

Dyskusja dla wiadomości: Artylerzyści obchodzili swoje święto.


  • --- (eG4nd), 2012-12-10 22:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Emeryt, nie odpowiedziales na pytanie. Kto wg Ciebie moze rzadzic, kto ma byc przy wladzy? Nie obstaje za nawroconymi. Napisalem tylko, ze kazdy moze i ma prawo sie nawrocic.

  • emeryt (AtPxMF), 2012-12-10 22:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Już Tobie napisałem jasno. Więc rządzą i będą Ci co się przefarbowali.
    Wystarczy? Wiem że się doskonale bawisz, ale już mnie morzy sen, to chyba na zmianę pogody. Miłej nocy.

  • --- (eG4nd), 2012-12-10 22:50 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~emeryt napisał(a): Już Tobie napisałem jasno. Więc rządzą i będą Ci co się przefarbowali. Wystarczy? Wiem że się doskonale bawisz, ale już mnie morzy sen, to chyba na zmianę pogody. Miłej nocy.

    Rzadza, poniewaz wygrali wybory.

  • Anonim (AE7wHy), 2012-12-10 23:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A k\ja stwierdzam że to wojsko to nawet na baczność stać nie potrafi - tragedia.

  • gali (AE7gFo), 2012-12-11 08:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeżeli chodzi o byłych zołnierzy to faktycznie o ludziach, którzy naprawdę przez wiele lat służyli w jednostce zapomina się. Dowódca powrócił do do starych zasad sprzed płk. Kraszewskiego. Zaprasza się niekoniecznie ludzi, którzy zasłuzyli się dla brygady i pułku służąc w Afganistanie (ileż to było dumy i wypinania piersi jak pojechali tam po raz pierwszy i zbierali same pochwały i wyrazy uznania od sojuszników) i Iraku. Gdzie sa ci, którzy w czasie inspekcji, kontroli, ćwiczeń ciężko pracowali na ocenę BA i pa. Widzę, że zaprasza się od majora i podpułkownika wzwyż. Jest to spotkanie po to żeby się pokazać a nie docenić. Z tego co wiem to dowódcy jednostek, z którymi nasi żołnierze służyli w Iraku czy w Afganistanie pamiętaję o naszych zołnierzach zapraszając ich na święta jednostek, przesyłając życzenia z okazji świąt itp. Ostanio jeden z dowódców jednej z jednostek specjalnych, z którymi chłopaki wspóldziałali w Afganie wyróżnił dowódcę jednej z GWO medalem pamiątkowym swojej jednostki z okazji Swięta Artylerii. Jeżeli to prawda to obciach dla nas. Jestem jeszcze żołnierzem i wstyd mi przed kolegami w cywilu. Ciekawe czy nas też tak będą traktowali. Gdzie jesteśmy grona oficerskie, podoficerskie i szeregowych?

  • Anonim (AE7wpW), 2012-12-11 09:09 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~gali napisał(a): Jeżeli chodzi o byłych zołnierzy to faktycznie o ludziach, którzy naprawdę przez wiele lat służyli w jednostce zapomina się. (... ). Gdzie sa ci, którzy w czasie inspekcji, kontroli, ćwiczeń ciężko pracowali na ocenę BA i pa. (... ). Jestem jeszcze żołnierzem i wstyd mi przed kolegami w cywilu. Ciekawe czy nas też tak będą traktowali. Gdzie jesteśmy grona oficerskie, podoficerskie i szeregowych?

    Podzielasz moją opinię (patrz: pierwszy komentarz). Trochę a może nie tylko trochę lecz ogromny wstyd! Że nie zaprosili tych od "czarnej" roboty. Wygląda na to, że ich już w mieście nie ma... Wstyd! Dla organizatorów. Na ulicy spotykają się i mówią sobie "cześć", jeżeli chodzi o taką uroczystość, to zapominają?

  • Anonim (ANukNa), 2012-12-11 09:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A po co emeryci maja tam psuc wizerunek tych wielkich figur z ks pralatem doktorem dziekanem na czele? Co on sie tak uczepil tego wojska? Wszedzie a to Jarosiewicz w mundurze oglada poligon, a to posypuje glowy popiolem, a to swieto pulku lub inna szopka. Pulk ma kapelana, ktory nawet nie podlega dziekanowi boleslawieckiemu bo nie nalezy do diecezji legnickiej tylko polowej. Pcha sie ks dr wszedzie gdzie flesze blyskaja. Pycha z niego wylazi.

  • Reklama

  • Anonim (AtPxcx), 2012-12-11 11:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A cywil tylko jeden wyróżniony wiecej nie ma?

  • Cywil (ANx2zl), 2012-12-11 12:45 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): A cywil tylko jeden wyróżniony wiecej nie ma? >.

    Reszta wstydziła się przyjść. W cywilu takie są zwyczaje że imprezuje się za składkowe.

  • cywil, 2012-12-11 17:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A czy ten Pan cywil to były płk. Rezerwy z niezłą emeryturką wojskową - czy się mylę cz nie?

  • Może to taki nowy obyczaj zamiast chodzić do świątyni ksiądz będzie biegał po wszystkich spędach z byle okazji. To nowa forma działalności, frontem do klienta.
    W koszarach coraz częściej słychać orkiestrę niż ćwiczenia bojowe.
    Za moich czasów mówiono " obrona granic nie płaci za nic". Ktoś za bardzo to sobie bierze do serca.

  • Biegacz, 2012-12-11 19:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Niejako "wywołany do tablicy" faktycznie zostałem wyróżniony medalem lecz musze odebrać go w Warszawie, więc go jeszcze nie mam. Co do pamięci to faktycznie na moje rece wpływają życzenia dla żołnierzy GWO za współpracę w Afganistanie od saperów i kawalerzystów. Jestem tez zapraszany na święta ich jednostek. Oni pamiętają. No cóż to ze o nas zapomniano w jednostce dla której tyle zrobilismy swiadzczy o... (tutaj niech każdy sobie wpisze co chce). Cóz mozna jednak wymagac od ludzi, których przdstawiciel (major, szef sekcji)powiedział po naszym powrocie z misji cytuję "najlepiej wyjechac na misje i uciec od pracy" (użył kilku niecenzuralnych słów). Pomimo wszystko życze Wszystkim żołnierzom 23 pa wszystkiego najlepszego oraz zdrowych i pogodnych Świat Bożego Narodzenia i szczesliwego Nowego Roku. Pozdrawiam chłopaków IV zmiany z bazy Warrior. To był zaczszyt być tam z wami. Poponuje tez zakończyc ten wątek nie pirzmy brudów na forum miasta. Pozdrawiam.

  • DLACZEGO W WOJSKU SĄ KSIĘŻA NA ETATACH OFICERSKICH. Po ilu latach kapłaństwa w woju mają emeryturę i dlaczego idąc na emeryturę dostają stopnie mjr lub płk. Najniższy stopień takiego kapłana z którym się spotkałem to kpt - w "służbie czynnej". Jak ma etat to niech się modli przez 8 godzin w miejscu pracy. Tylko patrzeć jak będziemy mieli w Bolesławcu ks. prof. dr. rehabilitowany płk. rezerwy. I jeszcze pytanie.Czy jak są na etacie w woju to pobierają jakąś pensję w kościele i z tego tytułu mają także emerytury kościelne. Czy udzielają chrztów, ślubów itd.(a może to jest na umowę o dzieło?). O tacy to już nie wspominam

  • --- (eG4nd), 2012-12-12 07:26 Cytuj Zgłoś nadużycie
    konik polny napisał(a): DLACZEGO W WOJSKU SĄ KSIĘŻA NA ETATACH OFICERSKICH. Po ilu latach kapłaństwa w woju mają emeryturę i dlaczego idąc na emeryturę dostają stopnie mjr lub płk. Najniższy stopień takiego kapłana z którym się spotkałem to kpt - w "służbie czynnej". Jak ma etat to niech się modli przez 8 godzin w miejscu pracy. Tylko patrzeć jak będziemy mieli w Bolesławcu ks. Prof. Dr. Rehabilitowany płk. Rezerwy. I jeszcze pytanie. Czy jak są na etacie w woju to pobierają jakąś pensję w kościele i z tego tytułu mają także emerytury kościelne. Czy udzielają chrztów, ślubów itd. (a może to jest na umowę o dzieło? ). O tacy to już nie wspominam.

    Masz bardzo brzydka ceche. Zaglasz do kieszeni innym.

  • Anonim (AN0A59), 2012-12-12 09:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ma prawo do zagladania do tej kieszeni to to m. in. z jego podatkow caly ten cyrk kapelanow polowych jest utrzymywany. Od kad nie ma poboru powszechnego i zolnierze o 15. 30 koncza prace to jesli maja taka potrzebe moga isc na msze do swojej parafii.

Reklama