Rusza akcja "Sprzątam po swoim psie"

Dyskusja dla wiadomości: Rusza akcja „Sprzątam po swoim psie”.


  • Justyna, Bolesławiec, 2006-07-07 16:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szczególnie do Bolesławianina. To, że mam sprzatac po swoim psie to wiem i robie to nawet jezeli zalatwi sie w miejscu, gdzie nie chodza ludzie. Denerwuje mnie to, że ludzie zwracaja uwage jezeli tylko spaceruje z psem idac po trawniku kolo domu lub przez park a to nie jest zabronione z tego co wiem...

  • -Anonim, 2006-07-07 18:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do Katarzyny: Parki dla psów to zbędny wydatek. Znalezienie terenu, nasadzenie drzewek itd. kosztuje sporo, a jedno takie miejsce to za mało. Myślisz, że ktoś będzie biegł z Ratlerkiem przez pół miasta, żeby ten mógł walnąc sobie klocka? Pieniądze wyrzucone w błoto, już lepszy pomysł z kubłami i rękawiczkami. Aha i nie odwrcajcie kota ogonem i nie mówcie, że "skoro menele leją mi po klatce schodowej, to mój piesek będzie s**ł bezkarnie". Co ma jedno do drugiego? Taką gadką wcale sie nie różnicie od tych szczających żuli. Przyzwalając na ob*****nie piaskownic i trawniców, zachowujecie sie dokładnie tak jak oni. To takie trudne czy kompromitujące, żeby się schylić i posprzątać po swoim Pikusiu? A zwrócił ktoś kiedyś uwagę takiemu żulowi, żeby nauczył się kultury? Zapewne nie, lepiej czekać na Straż Miejską, tak liczną, że powinna stale patrolować akurat wasze osiedle, bo przecież "płacicie podatki to wam się należy". Widzicie taką sytuacje, to poinformujce telefonicznie w/w instytucje. Nie są wszechwiedzący i wszechwidzący, żeby pojawiać się za każdym razem, gdy ktoś podleje mur. Ehhh, ludzie to sieczasami zachowują, jakby w ogóle wyobraźni nie mieli...

  • Bolesławiec, 2006-07-07 18:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jestem mamą dwójki dzieci. Dość często chodzę z nimi do parku Waryńskiego. Przy huśtawkach czy zjeźdżalniach spotykam starsze dzieci ze swoimi pieskami. Nie reagują na prośby ani groźby. Kiedyś przy skwerku dla dzieci był znak zakazujący wstępu z psem. Byłam świadkiem jak starszy pan z pieskiem niszczył tabliczkę. Nie wiem co i jak ale z pewnością coś z tym trzeba zrobić. Właściciele psów! Usznujcie chociaż miejsca, w których bawią się dzieci.

  • Ewa, Bolesławiec, 2006-07-07 21:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czytając te wszystkie komentarze przypominam sobie wczesnowiosenny obraz miasta, kiedy po roztopach naszym oczom ukazał się widok psich odchodów na chodnikach, trawnikach, skwerkach, słowem gdzie okiem sięgnąć. Nie chcę - myślę, że nie tylko ja - oglądać takich obrazków. Masz pieska, to po nim sprzątaj i to nie tylko w swoim domu.

  • Zyta, Polska, 2006-07-07 23:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bardzo się cieszę, że wreszcie w Bolesławcu ktoś zabrał się za ten temat. Na budowe placów zabaw dla dzieci pakuje się wcale nie małe pieniadze z naszych podatków. Jeżeli się je buduje, to właśnie po to aby były placami zabaw a nie szambem dla piesków i kotków. Co do rozsądku właścicieli - to daleko nam z tym, jest ich za mało ażeby temat ten lekceważyć. Chciałabym przy okazji tematu placów zabaw zwrócić uwagę naszym władzom na temat bezpieczeństwa na tych placach. Otóż na najładniejszym i chyba najnowszym placu na ul.Łukasiewicza niektóre elementy posypały się i nic się nie robi z tym. Widziałam wystającą sprężynę po huśtawce, nie wygląda to bezpiecznie. Czy nikt tego nie widzi?! Kto będzie dbać o przeglądy na tym placu za 2-3 lata kiedy palisada i inne elementy drewniane zaczną się sypać? Myślę, że już dzisiaj warto o tym pomyśleć, bo do tragedii dużo nie trzeba. A może jest ktoś komu my rodzice powinniśmy takie rzeczy zgłaszać. Może będzie szybciej z usunięciem lub naprawą?

  • MirekWo, Bolesławiec, 2006-07-08 01:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Powiem krótko i zwiężle - "Nie posprzątasz to zapłacisz!"

  • Marek, Bolesławiec, 2006-07-08 05:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nina napisała: "Niemniej jednak żaden rozsądny właściciel nie wpuści psa tam, gdzie przebywają dzieci, na chodnikach czy też na wypielęgnowanych skwerach." A co z wieczorami i wczesnymi rankami, gdy dzieci nie ma? Cieszcie się właściciele czworonogów zwłaszcza ci z bloków. Bo w cywilizowanych krajach jak chcesz miec psa lub kota, to musisz miec zgodę wszystkich lokatorów. Bo pies lub kot w klatce bloku mieszkalnego to nie tylko kontakt z właścicielem ale i z innymi mieszkańcami. A tego kontaktu może sobie ktoś nie życzyc.

  • AZ, Bolesławiec, 2006-07-08 08:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To jednak czworonogi mają więcej rozumu niz niektorzy dyskutanci... "Gdybym rządziła tym miastem" - to co?! Zmieni Pani chamstwo w atrakcyjny okaz kultury i taktu?! A może jakaś różdżka czarodziejska z nas uczyni ludzi ODPOWIEDZIALNYCH za wspólne dobro?! Jesteśmy egoistycznymi brudasami, czekajacymi na cud, że jakaś władza za nas i nasze czworonogi wszystko posprząta, a my śmiećmy, wypuszczajmy swoje ukochane pieski i nie zbierajmy po nich. Zawsze przecież można powiedzieć - co się czepiacie, jest demokracja! Jak tylko podejmuje sie próbę wymuszenia elementarnego liczenia z innymi ludźmi, a nawet tylko zdrowym rozsadkiem, to fala głupawej wrzawy i krytyki. Ech, szkoda słów ...

  • bolec, Boleslawiec, 2006-07-08 10:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Droga Katarzyno, a kto po pijakach chciałby zbierać kupkę do woreczka?

  • Malwa i Marta, Bolesławiec, 2006-07-08 12:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Uważamy, że każdy właściciel psa, kota a nawet słonia lub innego zwierzęcia powinien pilnować go lub po nim posprzątać. Psy nie powinny załatwiać potrzeb w piaskownicy, gdzie bawawią się potem dzieci!

  • gabi, boleslawiec, 2006-07-08 12:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bardzo duzo halasu o nic, kazdy wlasciel psa wie, co nalezy zrobic. Moim skromnym zdaniem za malo jest pojemnikow na psie odchody, czasami trzeba przejsc spory kawel drogi, aby moc wyrzucic odchody. Mam jeszcze jeden problem: zyje od urodzenia w Boleslawcu i nigdy nasze miasto nie bylo tak brudne. Dla mnie to jest obraz nedzy, nikt nie dba o wyglad miasta. Kiedys szczycilam sie jaki piekny i czysty jest Boleslawiec a teraz co, ciekawa jestem jak długo to bedzie trwalo?

  • 1
  • 2

Reklama