Tak doskonała frekwencja na Dyskusyjnym Klubie Filmowym to rzecz warta gratulacji i wysokiej oceny. W czasach kiedy komercjalizacja sztuki filmowej jest tak powszechna-setki klubowiczów na niszowych i trudnych filmach to duży sukces placówki kulturalnej (uff ale to brzmi).
Bolesławianie, liczni amatorzy dobrego kina to wartość sama w sobie :) Cieszę się też, że moja koleżanka Iwona z takim sukcesem zadbała o dorobek wielu innych swoich kolegów i koleżanek, którzy z pasją proponowali mieszkańcom dobry film. Iwona - jesteś wielka.
Nikt nie pomyślał, ja też, że wczoraj od nas wszystkich, powinnaś dostać wielki bukiet kwiatów i duże, co ja mówię, wielkie dziękuję :)