Obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego

Dyskusja dla wiadomości: Obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.


  • "Początek o 10:00. Wśród prelegentów znajdą się pracownicy IPN, przedstawiciele wrocławskiego Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”..."

    Jeżeli miasto chce mieć na imprezie pracownika IPN ,a każde miasto chce ,a jak wiadomo impreza co roku obchodzona hucznie w całej Polsce to ilu tych pracowników musi być i kto ich utrzymuje?
    Czy nie wydaje się wam, że obchodzenie kolejnej rocznicy przez naszych radnych mniejszych i większych, nierzadko członków partii nieboszczki i tych którzy nigdy pałką nie dostali jest conajmniej "nieetyczne"?

    ps. przypominam że 10 grudnia kolejna miesięcznica :)

  • Moher (AtPxMF), 2011-12-05 10:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Każdego 10-tego i 13-tego dnia miesiąca proponuję wprowadzić jako święto.

  • kollo (AN0RKK), 2011-12-05 17:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pozostaje mieć nadzieję, że IPN zostanie rozwiązany. Takie kuriozum tylko mąci ludziom w głowach. W dodatku jest potwornie drogie. A sama rocznica... Mnie jest to zupełnie obojętne. Zgadzam się z przedmówcami. Są w Polsce ważniejsze biażące sprawy. Tamto trzeba zostawić starym ludziom. Jeśli zechcą i pamięć im dopisze, mogą opowiadać o tym wnukom (o ile te zechcą tego słuchać).

  • olka (AsdUQX), 2011-12-05 18:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak, widać że osoby które tutaj to komentują nie pamiętają tego co było 30 lat temu... :(.

  • mysia (AtPxR7), 2011-12-06 10:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To co się dzieje teraz jest ważne, dla nas najważniejsze, ale naród bez historii i pamięci traci swoją tożsamość, powinniśmy pamiętać, może tylko nie wydawać na to tyle kasy.
    A tekst "trzeba to zostawić starym ludziom" budzi smutek. Sami kiedyś będziemy starzy i będziemy pragnąć by ktoś pamiętał...

  • Rudy (ANxu5V), 2011-12-06 15:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ktoś kogo nie obchodzi to co sie dzialo kiedyś, ma do tego prawo. Ale jest sporo takich, których to obchodzi. Więc, co oni juz nie maja prawa, żeby pamiętać? A co powiecie tym, którym funkcjonariusze SB zapalowali ojca, matke, brata? Obchody nigdy nie powodują zatrzymania życia w mieście czy państwie, więc o so chosi? Najważniejsze żeby ci co rządzą brali rzeczywiście lekcję z tego co kiedyś bylo. Historia uczyt i powinniśmy tę naukę wykorzystywać na przyszlość.
    Pozdrawiam.

  • moher (AtPxMF), 2011-12-06 22:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    -Rudy od kiedy to historia czegoś i kogoś nauczyła. To tylko chronologia zdarzeń zapisana w czasie. Kiedyś pałowała milicja dziś policja co się dla ludzi zmieniło. Żadna władza na świecie z obywatelem się nie certoli (przykład usa niby wspaniały demokratyczny kraj).

Reklama