Teraz koty i psy są ważniejsze niż człowiek, kierowco co tam twoje zdrowie albo samochód.
Chciał ominąć kota, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Dwie osoby ranne
Dyskusja dla wiadomości: Chciał ominąć kota, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Dwie osoby ranne.
-
anonim (hjc58), 2018-11-10 11:22 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
anonim (AE7IeB), 2018-11-10 11:55 Cytuj Zgłoś nadużycie
I po co te bluzgi na kota? Ktoś go tam widział oprócz sprawcy wypadku? Udokumentowane czy tylko zeznanie poszkodowanego? Ale zdrowia życzę ofierze.
-
anonim (AE7ohT), 2018-11-10 12:53 Cytuj Zgłoś nadużycie
ABS-y nie zadziałały?
-
Hehe (ekh4Cq), 2018-11-10 12:58 Cytuj Zgłoś nadużycie
Jaki placek...
-
zofia katoliczka (ekh7Ja), 2018-11-10 13:27 Cytuj Zgłoś nadużycie
I jak ,dalej uważacie że przesądy o kotach na drodze o zabobony ? Jak jeszcze futrzak był czarny to kalapita .
Dalej pierwsza bym nie jechała . Zakonnica w okularach ,kominiarz na rowerze albo wracam do Bolesławca. -
anonim (qfFJF), 2018-11-10 13:56 Cytuj Zgłoś nadużycie
Kota ? I tak auto rozwalone ? Gdzie indziej lampy ,gdzie indziej kolo z amorem. Nikt nie jest glupi,przy wolnej predkosci nie da sie tak rozwalic auta
-
janek (V3wy3), 2018-11-10 18:35 Cytuj Zgłoś nadużycie
to nie wina kota tylko nadmierna prędkość i głupota
-
Tadek (ekh2Io), 2018-11-10 19:05 Cytuj Zgłoś nadużycie
Kot to dobre wytłumaczenie żeby mandatu uniknąć, albo odpowiedzialności za spowodowanie wypadku. Tylko ciekawe dlaczego lampami się pocałował, czyżby wykorzystał możliwości swojego auta?
-
nik (eltCFK), 2018-11-10 19:07 Cytuj Zgłoś nadużycie
a na zegarze ile było ???
-
Yon (eltCFc), 2018-11-10 19:09 Cytuj Zgłoś nadużycie
Jak zawsze ktoś musi być winny tylko nie kierowca,jak szybko musiał zapierdalac że nie opanował auta debil nie żal mi.
-
Soldier (vZ46R), 2018-11-10 19:28 Cytuj Zgłoś nadużycie
Ehe... Kota
-
Albatros333 (AN0Cm6), 2018-11-10 19:34 Cytuj Zgłoś nadużycie
Tak, to nie wygląda na spotkanie z kotem, ale usiłowanie zwalenia winy na kogoś innego.
-
Ja (A81GiB), 2018-11-10 19:40 Cytuj Zgłoś nadużycie
Biorac pod uwage ze drzewo stalo w miejscu czyli nie bylo wypadkowej predkosci dwóch aut i patrzac na auto to raczej 40 czy 50kmph nie bylo tylko kolo 70 80 kmph czyli ze stowke lecial ze 30 wyhamowal a moze i szybciej cisnal nie wiem jak slady hamowania ..
-
anonim (euIrik), 2018-11-10 20:08 Cytuj Zgłoś nadużycie
dEEEEEEEEE SSSSSSSSSSSSSSSPAAAAAAAAAAAAA CIIIIIIIIIITOOOOOOOOOOO
-
zenek (ANynDZ), 2018-11-10 21:11 Cytuj Zgłoś nadużycie
Tu na pewno nie o kotka chodzi ale to już ustali biegły zakładu ubezpieczeń
Reklama
Reklama