• 

  anonim (vBjEo), 2017-03-31 12:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

  topowej? haha tu wszystkie ledwo zipią i śmierdzą starym tłuszczem.

• 

  Ratatuj (whBw8), 2017-04-01 23:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Ledwo zipią?W Rynku właśnie otwiera się siódmy lokal gastronomiczny.Jeśli tam gdzie chodzisz śmierdzi starym tłuszczem to tylko świadczy o Twoim guście,a właściwie jego braku.
  Zamiast pisać bzdury przejdź się chociaż raz w życiu do Sushi na Prusa,Bistro w Rynku albo chociażby Oleńki,tam nie śmierdzi starym tłuszczem.

• 

  anonim (vBjEo), 2017-04-02 14:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Mi nie śmierdzi bo ja sobie sam gotuję, guwien nie jadam na mieście.

• 

  anonim (vZlYz), 2017-04-02 17:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Śmierdzi ci na mieście bo trzymasz nos za blisko tyłka.
  A skoro jesteś fachowcem w tym temacie,to pisze się gówien a nie guwien.

• 

  Mamma (A81GBG), 2017-04-02 18:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Tak,mądra osoba policzyła koszty produktów do obiadu,ale zapomniała dodać koszt oleju,jakiegoś soku z cytryny lub octu,bo surówkę trzeba doprawić..gazu,prądu,wody,sciekow noi płynu do mycia naczyń..nie mówiąc o czasie to ok1-2godzin jak juz sie gotuje na trzy dni...a w restauracji podadzą do stołu,dla kogoś kto pracuje,to zaoszczędzone 2 godz(podczas których zarabia sie ok20zl,taka minimalna krajowa)wiec zostaje jeszcze reszta,licząc ze ten obiad w Toscano np.koszt 11zl.

Reklama