Glinoludy w TVP1 w programie „Kawa czy herbata”

Dyskusja dla wiadomości: Glinoludy w TVP1 w programie „Kawa czy herbata”.

Garbaty (AtPG1P), 2009-08-17 07:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

Gratulacje ;)
Super! i niech teraz mówią, że glinoludy to wstyd itd i że miasta nie promują... kto pierwswzy chetny na takie osądy?
Ucho od dzbana (AtPGVY), 2009-08-17 07:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ja czekam na dzbany :-) jak na woodstocku mogły to w TVP tez moga... a co! Uwolnic dzbany.
) (A7q31v), 2009-08-17 08:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

Uwolnic uwolnic uwolnic :d d :d.
Rozmowa kontrolowana (AkNlTL), 2009-08-17 08:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

Kudłatego, Garbatego od samego rana Kawy lub herbaty łyk raduje. Ucieszyło się również Ucho od dzbana. TVP nam jutro miasto wypromuje. A przecież to nie są żadne cudy. To nie są również czary żadne. Lokalne swojskie, nasze Glinoludy. Rozsławią miasto nasze ładne.
Ja, 2009-08-17 09:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

Znowu wstyd.
Pooc (AtPxSD), 2009-08-17 09:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

A bedzie pan Nowak? :-) dawaj hajli.
Starszy Glinolud (AJd0XM), 2009-08-17 09:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

To ni mniej, ni więcej tylko kilkunastominutowa reklama Bolesławca w najpopularniejszym programie "śniadaniowym", oglądanym przez 500 tys. widzów. Jeśli mnie pamięć nie myli, ostatnią taką reklamą był program Roberta Makłowicza. Pojedynczych "minutek" w różnych stacjach było bez liku, choćby ostatnia w TVN o słynnych dzbanach :)
Czy marudom się to podoba czy nie - to efekty pracy kilku(nastu) osób z Via Sudetica, bez najmniejszej współpracy ze strony "Wydziału Promocji Miasta". Dlaczego w ""? Ano: "Bolesławieccy urzędnicy w zeszłym roku wydali na promocję miasta ponad 600 tys. złotych. ", "Na samą promocję działań władz wydano w 2008 roku ponad 130 tys. złotych. ". "Za życzenia wydrukowane w Gazecie Wrocławskiej mieszkańcy, bo przecież nie prezydent, zapłacili 1 830 zł, dodatkowo za życzenia w telewizji lokalnej zapłacili 1 159 zł". Dzięki tym pieniądzom uzyskano efekt w postaci: http://www.istotneinformacje.pl/pic/i/9/9522.jpg
Zresztą, tutaj jest wszystko ładnie napisane: http://www.istotneinformacje.pl/boleslawiec,a3963.php
Dla ciekawskich, parę porównań: Suma pensji zarządu VS - 0zł. Pensja szefowej "Wydziału Promocji Miasta" - kilka tysięcy złotych. Suma jaką VS zwraca członkom za połączenia telefoniczne - 0zł. Suma jaką zwraca urzędnikom "WPM" - wolę nie wiedzieć... Procent zwracanych kosztów paliwa w VS - . Zwracane koszta paliwa w "WPM" - 100%. Stworzenie "Międzynarodowego Centrum Ceramicznego" - miliony złotych. Stworzenie "Galerii Concordia" - energia i bezprecedensowe zaangażowanie jednego młodego człowieka. Koszt wyjazdu "delegacji" "WPM" na Targi Turystyczne do Wrocławia - kilkaset złotych z miejskiej kasy za "koszty i paliwo" (cyt. Za p. Chojnacką). Cel wizyty pań Gergont i Chojnackie jest nieznany, podobnie jak jej skutki. Koszt wyjazdu Glinoludów na te same Targi - kilkaset złotych, z kasy członków. Cel wizyty - promocja Bolesławca na własnym stoisku, odbiór dolnośląskiej nagrody za promocję. Skutki wizyty - nieocenione, tysiące rozdanych ulotek, kilka tysięcy oglądających, nawiązane kontakty (np. Z Malborkiem, czego skutkiem jest ostatni wyjazd Glinoludów). Media w których mówiono o Bolesławcu dzięki VS lub Gliniadzie (lista niepełna): TVP 1. TVP 2. TVP Wrocław. Polsat. TVN. TVN 24. Gazeta Wrocławska. Zwierciadło. Voyage. Berliner Zeitung + inne dzienniki berlińskie. Agencja Reuters + analogiczne agencje francuskie, niemieckie, australijskie etc. Media w których mówiono o Bolesławcu dzięki "Wydziałowi": Gazeta Wrocławska. Radio Wrocław. Azart-Sat. Ilość billboardów we Wrocławiu promujących nasze miasto: Od VS - kilkanaście. Od WPM - zero. 300 - liczba zasponsorowanych przez ceramika-członka VS kubków ceramicznych rozdanych przez Glinoludy na Karnawale Kultur w Berlinie. 300 - liczba "zasponsorowanych" przez "WPM" ulotek promujących miasto na Karnawale Kultur w Berlinie. Ulotki rozdały Glinoludy. Koszty kilkunastominutowej promocji miasta w ogólnopolskiej telewizji - kilkaset złotych za przejazd, opłacone przez jednego z członków VS. Koszta analogicznej reklamy zorganizowanej przez "Wydział Promocji Miasta" - 0zł, ponieważ nie było analogicznej reklamy. //. Dla mnie wniosek jest oczywisty - Wydział Promocji Miasta powinien zostać rozwiązany, jego działalność pochłania ogromne kwoty i nie przynosi żadnych mierzalnych efektów.

Reklama

rineo, 2009-08-17 09:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

@Pooc: Do Warszawy jedzie m.in. szóstka Glinoludów oraz jeden Papa Glinolud :)2009-08-17, 09:28@Ja - nie wstydź się, jutro o Twoim mieście usłyszy jakieś pół miliona ludzi.
Norbert Ziętara, 2009-08-17 09:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

Nie zapomnijcie zareklamować " gołych dzbanów" przed tv , niepowtarzalna okazja ;-)
Lolka, 2009-08-17 09:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ciekawe czy się o tym Azartsat zająknie tudzież inne zaprzyjaznione media lokalne. :-).
Rozmowa kontrolowana (ANGIEt), 2009-08-17 09:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

Rozmowa kontrolowana promuje Nowaka Pana Promuje również Panią Nowak i pannę Nowakównę. Bo od dawien dawna jest prawda niepisana Zagranica zna Polaka jako -- Nowaka Pana. W ich oczach dla niepoznaki wszyscy jesteśmy Nowaki.
rineo, 2009-08-17 09:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

@masi: Prawie na pewno zapomnimy. Dzbany były ciekawe jako jednorazowa akcja happeningowo-protestacyjna, do stałej promocji się nie nadają (a szkoda :) ).
Norbert Ziętara, 2009-08-17 09:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

Widzę ,że pod Twoją kopułą nie jest ciekawie ;-)2009-08-17, 09:37Do Rineo : Dlaczego jako jednorazowa ? Przeciesz hasłem jest : Bo chcę! ;-)A skoro kobiety chcą to nie można tego lekceważyć ;-)
rineo, 2009-08-17 09:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

@masi: nie chodzi o "zakaz pokazywania biustu" przez Glinoludki, a o opieranie promocji na biuście. Dla lepszego zrozumienia o co mi chodzi, spójrz na pocztówki czy ulotki Gliniady z zeszłego roku - kobiety są topless, ale ich biust jest tylko fragmentem kompozycji, nie jej podstawą.Ta "kopuła" to nie do mnie?Wybacz, ale nie mogę dalej dyskutować - idę do Concordii :)Pozdrawiam, R.
Norbert Ziętara, 2009-08-17 09:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

Loooool czy ja zrobiłem takiego byka ? "Ż" aż niemożliwe ;-)2009-08-17, 09:47Jeśli chodzi o zryty beret (kopuła) dotyczyło "Rozmowa kontrolowana:-) Rineo, zdjęcia ok , mają coś w sobie , oczywiście jakiś spektakl też na pewno miałby swoich zwolenników ;-)Pozdr ;-)

Reklama

Komentarze do tematu zostały zablokowane.