Zbigniew Boczar: jeden żołnierz, trzy medale

Zbigniew Boczar: jeden żołnierz, trzy medale
fot. archiwum Zbigniewa Boczara Żołnierz bolesławieckiego 23 Pułku Artylerii po raz kolejny pokazał, że pasja i determinacja przynoszą rezultaty.
istotne.pl 183 wojsko, 23śpa, kulturystyka, zbigniew boczar

Reklama

W sobotę 18 listopada w Koninie odbył się Puchar Tytana, Mistrzostwa Konina oraz Wyciskanie w Monsterze. Udział w zawodach wziął mieszkaniec Lwówka Śląskiego, plutonowy Zbigniew Boczar, który po raz kolejny pokazał, że pasja i determinacja przynoszą rezultaty. – Mimo tygodnia spędzonego na poligonie, przy posiłkach, które trudno nazwać jedzeniem, i spadku wagi dałem radę – mówi sportowiec, który wyciskając 185-kg sztangę zdobył złoto w Mistrzostwach Konina oraz srebro w Pucharze Tytana.

W wyciskaniu w Monsterze – należało wycisnąć tyle, ile się waży, plus 100 kilogramów – nasz artylerzysta wywalczył brąz, 11 razy wyciskając sztangę ważącą 185 kg. (W tych zawodach był najlżejszym uczestnikiem; przegrał tylko z najlepszymi). Pokazał tym samym, że nieprzypadkowo jest najlepszym żołnierzem 23ŚPA w Bolesławcu w wyciskaniu sztangi.

Z. Boczar:

Niestety, brak przychylności przełożonych i konieczność udziału w szkoleniu poligonowym stawiają start w Mistrzostwach Świata Federacji WPA w Siedlcach pod znakiem zapytania, ponieważ brak treningu oraz posiłki gorsze niż w zakładzie karnym nie sprzyjają przygotowaniom.

Dziękuję najbliższym – żonie i mamie – za pomoc w przygotowaniach. Centrum Kompleksowej Fizjoterapii Mariusz Machniak – za utrzymanie moich mięśni oraz wskazówki co do profesjonalnej rozgrzewki. Prezesowi WPA Polska Tomasz Andrzejczakowi – za wskazówki treningowe oraz zaproszenie na zawody skierowane do dowódcy 11LDKPanc, który wykazał przychylność wobec mojego udziału w sobotniej rywalizacji. Dziękuję również pełniącemu obowiązki dowódcy 23ŚPA w Bolesławcu za umożliwienie startu w zawodach.

W szczególności pozdrawiam głównego sędziego, z którym mogłem zrobić sobie zdjęcie, legendę trójboju siłowego Stefana Sochańskiego. Życzę mu setnego medalu podczas Mistrzostw Świata WPA w Siedlcach do kolekcji.

I dodaje:

Nie pozdrawiam przełożonych niższego szczebla dowodzenia, którzy robią wszystko, aby uniemożliwić mi start w zawodach, i nie potrafią podjąć decyzji, dzięki którym mógłbym godnie reprezentować Wojsko Polskie podczas Mistrzostw Świata WPA, które odbywają się w Polsce.

Więcej na facebookowym profilu Zbigniewa Boczara oraz na Instagramie: @zbigniewboczar.

Reklama