Kasprzyk postuluje, by pozbyć się słabych urzędników w Starostwie i nagrodzić tych, co pracują

Wojciech Kasprzyk
fot. Powiat Bolesławiecki Szef Rady Powiatu na sesji w grudniu 2022 roku zaproponował staroście, by wspólnie porozmawiać o tych stanowiskach w urzędzie, które warto zlikwidować, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, przeznaczyć dla tych pracowników, co faktycznie ciężko pracują. Chodzi o przywrócenie wysokiej rangi i prestiżu stanowiska urzędnika państwowego.
istotne.pl 86 wojciech kasprzyk, rada powiatu bolesławieckiego

Reklama

Na Radzie Powiatu 22 grudnia 2022 roku radni głosowali w sprawie budżetu na rok 2023 i uchwalili wieloletnią prognozę finansową na lata 2023-2028. Jednym słowem była to sesja dotycząca pieniędzy. Chwalono Zarząd i Starostę m.in, za to, że dobrze gospodaruje budżetem powiatu (planowana nadwyżka na rok 2023 r to ponad pół miliona złotych).

Szef Rady podsumowując obrady dotyczące budżetu, poruszył kwestię zbędnych stanowisk w urzędzie oraz lepszego wynagradzania tych urzędników, którzy bardzo dobrze wykonują swoją pracę oraz postulował podwyżki dla urzędników w Starostwie i jednostkach podległych.

– Prócz samych pochwał należy się również dalsza praca i przemyślenia – powiedział Wojciech Kasprzyk. – Kadrowe, chociażby w Starostwie, czyli które osoby nie powinny pracować w Starostwie. Czy stanowiska te nie powinny być likwidowane, a ich pensje powinny być przeznaczone dla tych pracowników, którzy faktycznie ciężko pracują? Uważam, że to powinno być poważnie przeanalizowane. Służę swoją pomocą, oczywiście. I liczę na to, że w przyszłym roku pracownicy Starostwa i jednostek podległych otrzymają podwyżki. Chciałbym, abyśmy wrócili do tego statutu, gdzie ranga urzędnika to było coś i każdy się chwalił, że jest urzędnikiem. Dzisiaj przyciągnięcie specjalistów do urzędu jest trudniejsze. Wiem, że to nie z naszej winy, ale z winy różnych czynników i liczę na to, że podwyżki będą i będą zauważalne – dodał szef rady powiatu.

Reklama