Jak napisał wczoraj The Bad Bunzlauer:
Tym razem drugi przystanek koło kościoła zdemolowany w Zebrzydowej.
Przypomnijmy. To nie pierwszy zdemolowany przystanek w tej miejscowości w tym roku. Do pierwszego zdarzenia doszło 14 stycznia. Strażacy ochotnicy z Nowogrodźca:
(...) po godzinie 5 rano zostajemy zadysponowani do pożaru wiaty przystankowej w Zebrzydowej. Pożar został ugaszony jednym prądem wody.
Przypomnijmy. Za tego typu akty wandalizmu grozi kara od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności.