Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 10 października. Nadleśnictwo Bolesławiec:
Był to normalny poranek, gdzieś ok. 7:15 rano, kiedy odebrałem telefon ze Straży Pożarnej w Bolesławcu.
Pełniący dyżur na punkcie dowodzenia w Komendzie Powiatowej strażak poinformował mnie telefonicznie, że mamy pożar przy drodze pożarowej nr 27 w leśnictwie Bolesławiec.
Jak się okazało, pożar rozpoczął się w nocy. Leśnicy: – Może nie był jakiś bardzo nietypowy, ale z pewnością był spektakularny. Zadymieniu uległ las wielkości kilku boisk piłkarskich.
Wyszło na jaw, że pożar powstał w korzeniach przewróconej karpy świerkowej. Leśnicy wyjaśniają:
Karpa powstaje wtedy, gdy przewracające się drzewo wyrywa – razem ze swoimi korzeniami – przerośniętą nimi ziemię, tworząc ścianę z ziemi i korzeni.
I dodają:
Przyczyna pożaru nie była znana, na pewno nie był to samozapłon, być może niedopałek, a być może jakieś małe ognisko. W każdym razie cieszymy się, że udało się wcześnie wykryć pożar.
Oraz podkreślają: – Anonimowemu zgłaszającemu oraz kolegom z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Bolesławcu serdecznie dziękujemy.