Oszukali seniorów na miliony zł. Tysiące pokrzywdzonych. Są akty oskarżenia przeciwko 14 podejrzanym

Pieniądze
fot. istotne.pl W całym śledztwie oskarżono już łącznie 24 osoby. Na wcześniejszym etapie postępowania skierowano akty oskarżenia wobec 10 osób, które pełniły w procederze pomniejsze role.
istotne.pl 183 oszustwo, prokuratura, sąd

Reklama

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do Sądu Okręgowego w Świdnicy akt oskarżenia przeciwko 14 osobom, które prowadząc oraz działając na rzecz dwóch wrocławskich spółek – TeleOpieka24 Sp. z o.o. i GasoEnergia PZE Sp. z o.o., doprowadziły kilka tysięcy osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie ich w błąd co do warunków oferowanych umów o drobne usługi.

Prokurator Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy jeleniogórskiej Prokuratury Okręgowej:

W ramach prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Jeleniej Górze śledztwa ustalono, że klientom oferowano między innymi usługi skierowane do osób starszych, których przedmiotem było wykonanie za nie prostych czynności dnia codziennego, jak pośrednictwo w uzyskaniu pomocy medycznej, usługi remontowej i tym podobnych, a także sprzedaż usług reklamowych drobnym przedsiębiorcom oraz dostawy gazu i energii elektrycznej.

Umowy były oferowane przez sieć telemarketerów, kurierów i przedstawicieli spółki.

Prokurator:

Sprawcy bazowali na braku rozeznania ze strony klientów co do warunków zawieranych umów i możliwości oraz kosztów związanych z ich wypowiedzeniem, a nawet co do samego faktu zawarcia umowy.

Przedstawiciele spółek, dążąc do podpisania przez pokrzywdzonych umów, stosowali rozmaite metody nacisku, presji i dezinformacji.

Jak działali oszuści?

Śledczy: – Klienci byli wprowadzani w błąd co do rodzaju podpisywanego dokumentu, sądząc, że jedynie kwitują odbiór umowy, z którą będą mogli się zapoznać. Zdarzało się, że umowa była im podsuwana do podpisu pośród dokumentów dotyczących zupełnie innych usług. W niektórych przypadkach przedstawiciele spółek podawali nieprawdziwe informacje, twierdząc, że są studentami, a odpisywany dokument jest jedynie potwierdzeniem udziału w ankiecie, niezbędnym do zaliczenia praktyki na uczelni.

I dodają: – Kolejnym przykładowym sposobem wprowadzenia pokrzywdzonych w błąd było zapewnienie, że usługa finansowana jest ze środków Unii Europejskiej i jedyne koszty, jakie ponoszą klienci, to opłata w wysokości 1 zł, a ponadto po okresie 1 miesiąca mogą oni wypowiedzieć umowę bez dodatkowych kosztów.

Prokuratura wyjaśnia:

W rzeczywistości umowy nie były zawierane w ramach żadnego projektu unijnego, a ich warunki zakładały zaciągnięcie zobowiązania na okres od dwóch do trzech lat, przy kwotach sięgających kilkuset złotych miesięcznie. W sytuacji wypowiedzenia umowy przed tym okresem przewidziane były opłaty w kwotach sięgających nawet 18 tysięcy złotych.

W ten sposób w przypadku spółki TeleOpieka24 pokrzywdzonych zostało ponad 2100 osób, które podpisując umowy, zaciągnęły zobowiązania na łączną kwotę blisko 16 milionów złotych. Z tego niemal 850 osób dokonało na rzecz spółki wpłat w kwocie przekraczającej 620 tysięcy złotych.

W przypadku spółki GasoEnergia PZE zaś pokrzywdzonych zostało ponad 4504 osób, a wartość zaciągniętych przez nie zobowiązań to blisko 14,5 miliona złotych. Pokrzywdzeni dokonali na rzecz spółki wpłat w łącznej kwocie ponad 12 milionów złotych.

Co dalej?

Oskarżonym przedstawiono zarzuty oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Tomasz Czułowski:

Akt oskarżenia obejmuje 14 osób, z czego 7 osób usłyszało zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym 35-letniego Pawła K. i 30-letniego Macieja P. oskarżono o kierowanie tą grupą. Ponadto zarzuty dotyczyły przywłaszczenia środków pieniężnych, wprowadzenia do ksiąg rachunkowych spółki nierzetelnych faktur, składania nieprawdziwych deklaracji podatkowych, uszczuplenia podatku od towarów i usług oraz podatku dochodowego od osób prawnych, podejmowania czynności mających na celu ukrycie przestępczego pochodzenia majątku i działania na szkodę spółek. Oskarżeni to mieszkańcy Warszawy, Wrocławia oraz innych miejscowości z województwa dolnośląskiego, śląskiego i lubuskiego – w wieku od 24 do 57 lat.

W toku śledztwa przesłuchano ponad 1600 osób. Zgromadzono 264 tomy akt, ponad 4000 umów, wiele tomów dokumentacji finansowo-księgowej firm biorących udział w nielegalnym procederze. Zabezpieczono także mienie podejrzanych o wartości ponad 1,2 miliona złotych.

Wobec 3 osób stosowano tymczasowe aresztowanie, a wobec 14 – poręczenie majątkowe i inne środki zapobiegawcze.

Prokurator uzupełnia:

W całym śledztwie oskarżono już łącznie 24 osoby. Na wcześniejszym etapie postępowania skierowano akty oskarżenia wobec 10 osób, które pełniły w procederze pomniejsze role. Są to pracownicy spółek biorących udział w procederze oszustwa – osoby, które telefonicznie namawiały pokrzywdzonych do zawarcia niekorzystnych umów, kurierzy dostarczający umowy do podpisania oraz osoby, które bezpośrednio pojawiały się u pokrzywdzonych w celu namówienia ich do zawarcia niekorzystnej umowy. Większość z nich została już skazana.

Reklama