Przekazał włamywaczom, że właściciel domu wyjechał. Mienie warte 100 tys., w tym sztabki złota, padło ich łupem

Gotówka i sztabki złota
fot. KPP Bolesławiec Całej trójce, dwóm włamywaczom i ich pomocnikowi, grozi kara od roku do nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, kradzież, włamanie

Reklama

Kryminalni z Bolesławca w wyniku działań operacyjnych ustalili i zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych w sprawie włamania do domu i kradzieży mienia o wartości ponad 100 tysięcy złotych. Łupem przestępców padły elektronarzędzia, sprzęt RTV, gotówka i sztabki złota.

Najpierw zatrzymani zostali dwaj włamywacze (32- i 40-latek). Obaj dostali się do wnętrza budynku poprzez okno piwniczne. Wiedzieli, że właściciela nie będzie przez kilka dni w domu, więc zrobili rozeznanie i na spokojnie przygotowali sobie część łupu do zabrania.

Kolejna „wizyta” złodziei w domu pokrzywdzonego miała miejsce następnego dnia. Policja: – Włamywacze przyszli z wózkiem, do którego zapakowali między innymi telewizor i elektronarzędzia.

W kieszeni młodszego z zatrzymanych policjanci znaleźli dwie skradzione sztabki złota. W domu starszego ze złodziei zaś zabezpieczono niemal wszystkie przedmioty pochodzące ze wspomnianego włamania. (Ten już sobie podłączył cudzy telewizor i korzystał z niego w najlepsze).

Potem w ręce mundurowych wpadł 43-latek, który przekazał swoim kolegom informacje o wyjeździe właściciela domu i czasie jego nieobecności w Polsce. Powiedział im też, jakie cenne rzeczy posiada pokrzywdzony.

Teraz całej trójce grozi do 10 lat odsiadki.

Reklama