Okradł ZG „Rudna” na 2,5 tys. zł. Wpadł po… 8 latach. Dzięki zabezpieczonemu śladowi DNA

Kopalnia Rudna
fot. KGHM 29-letniemu obecnie mężczyźnie grozi kara od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, kradzież, kopalnia rudna

Reklama

Praca policjantów Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego to nie tylko prowadzenie przesłuchań. Regularnie wraz z technikami kryminalistyki dokonują na miejscu zdarzenia licznych ustaleń i zabezpieczają ślady, których często nie widać gołym okiem, a są bardzo cenne dla wykrycia sprawców przestępstw – informuje mł. asp. Bartosz Łopatka, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach.

I dodaje:

Tak się stało w przypadku zdarzenia na terenie Zakładów Górniczych „Rudna” w Polkowicach, gdzie w 2014 roku nieznany wówczas sprawca ukradł okablowanie o wartości ponad 2,5 tysiąca złotych. Śledczy ujawniony na miejscu ślad DNA przesłali w specjalnie zabezpieczonym pakiecie do Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji.

Mężczyzna wpadł, bo po latach popełnił inne przestępstwo i niedawno pobrano odeń wymaz z materiałem DNA. Wówczas wyszło na jaw, że podejrzany może mieć na koncie również kradzież z 2014 r.

29-latek usłyszał już zarzut kradzieży. Nie przyznał się do winy. Teraz grozi mu do pięciu lat odsiadki.

Reklama