44-letni recydywista wywoływał fałszywe alarmy bombowe. Jest ARESZT

Podejrzany
fot. KPP Zgorzelec Mundurowi: – Ponieważ mężczyzna działał w tzw. recydywie, grozić mu może kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja

Reklama

W miniony poniedziałek anonimowy mężczyzna zadzwonił na telefon alarmowy 112 i poinformował o podłożonych ładunkach wybuchowych w budynkach użyteczności publicznej, m.in. na terenie Pieńska w powiecie zgorzeleckim oraz Warszawy – informuje asp. szt. Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. – Policjanci po otrzymanych zgłoszeniach od razu przystąpili do działania i wykonali sprawdzenia wskazanych obiektów, nie ujawniając żadnych materiałów niebezpiecznych.

I dodaje:

Realizowane jednocześnie czynności operacyjne, które wykonywali funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Pieńsku, doprowadziły do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania mężczyzny podejrzewanego o te czyny.

Okazał się nim 44-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, który ma już na koncie tego typu przestępstwa. Mało tego, już za nie siedział.

Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował „dowcipnisia” na trzy miesiące. Jako że 44-latek jest recydywistą, grozi mu kara od sześciu miesięcy do nawet dwunastu lat odsiadki.

Reklama