W mroźne sobotnie popołudnie, 19 listopada, na stadionie przy ulicy Spółdzielczej w Bolesławcu rozegrano ostatni mecz jesiennej rundy rozgrywek IV ligi dolnośląskiej, w której BKS podejmował Gryfa Gryfów Śląski.
Nim arbiter rozpoczął spotkanie, na boisku odbyła mała uroczystość, w tracie której nagrodzono dwóch piłkarzy BKS. Klubowe pamiątki z rąk Mariusza Rutkowskiego i Piotra Bieńkowskiego otrzymali: Jacek Bochnia i Marek Majka. Jacek otrzymał wyróżnienie za 200 meczów rozegranych w barwach BKS. Marek został wyróżniony za 100 meczów rozegranych w barwach bolesławieckiego klubu.
Co do samego spotkania to było to jednostronne widowisko. Już w 3 minucie bolesławianie wyszli na prowadzenie. Bramkę zdobył Kacper Deka. Goście wyrównali w 31 minucie (autor trafienia Adrian Schónung), ale już 2 minuty później było 2:1 dla BKS. Prowadzenie ekipie ze Spółdzielczej dał kapitalny strzał Jacka Bochni zza pola karnego. BKS ciągle atakował, Gryf się bronił i w pobliże bramki gospodarzy zapuszczał się sporadycznie.
Na kolejne gole trzeba było jednak trzeba poczekać do drugiej połowy spotkania. W tej części gry na listę strzelców wpisali się ponownie Kacper Deka (65 minuta) i Jacek Bochnia (80 minuta). Mecz mógł się zakończyć jeszcze wyższym zwycięstwem gospodarzy. W drugiej połowie rzut karny przestrzelił Bartłomiej Zapiór. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem BKS 4:1 (2:1). Po rundzie jesiennej BKS zajmuje 9 miejsce w tabeli rozgrywek.