Mieszaniec powiatu bolesławieckiego został przyłapany przez ochronę sklepu na kradzieży alkoholu. Dzielnicowi, którzy zostali wezwani na miejsce, usłyszeli od złodzieja dość niecodzienne tłumaczenie.
Mundurowi: – 26-latek wyjaśnił, że był przekonany o tym, iż kradnąc mienie o wartości 530 złotych, odpowie za wykroczenie.
I dodają: – Sprawca bardzo się zdziwił, że pakując do plecaka alkohol, popełnił przestępstwo i zostaje zatrzymany oraz usłyszy zarzut w związku z popełnieniem przestępstwa kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.