„Człowiek, który żyje nienawiścią”. Raper mocno o prezesie PiS-u, utwór „nie traci na aktualności”

Dominik Kearney
fot. youtube.com/@GOODVIBEPRODUCTION Hiphopowiec z Przemkowa przypomniał na swoim socialmediowym profilu utwór sprzed lat. I jak sam dodał, nie przypadkiem.
istotne.pl 183 muzyka, polityka, hip-hop, pis, dominik kearney

Reklama

Dominik Kearney napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych:

(…) wchodzi w życie ustawa, na podstawie której władza ma powołać „stalinowską” komisję do spraw rosyjskich wpływów w Polsce. W praktyce komisja ta ma na celu oczernianie i eliminacje z życia publicznego przeciwników politycznych.

To kolejny bubel prawny zjednoczonej prawicy powodowany strachem prezesa JK przed utratą władzy po nadchodzących jesiennych wyborach parlamentarnych.

I dodał:

W 2019 roku napisałem numer w temacie paranoicznego prezesa, który w kontekście działań władzy od tamtego czasu nie traci na aktualności.

Jak Wam się siadł ten kawałek? Zapraszamy do dyskusji.

Przypomnijmy. W marcu informowaliśmy, że Dominik Kearney, raper z Przemkowa, nagrał kolejny numer z samym Wojtkiem Jabłońskim, multiinstumentalistą, gitarzystą superpopularnej grupy Kult, a także współtwórcę Kazikowej „Zarazy”.

To nie pierwsza współpraca obu panów. W. Jabłoński był współautorem nowej wersji numeru Dominika „To my”. Co ważne, członek Kultu skomponował wówczas na nowo muzykę do wspomnianego numeru, sam nagrał ścieżki gitar i zrealizował teledysk.

Dominik napisał wówczas na swoim socialmediowym profilu:

Wspólnie z Wojtek Jabłoński (KULT), Michał Dimon Jastrzębski (LAO CHE), Konrad Wantrych (KULT) i DJ CREON (TRZECI WYMIAR) miesiąc temu nagraliśmy numer „Mam ponad metr 80”.

Zapraszam Was dzisiaj na efekty tej współpracy.

Poprzednie utwory Dominika możecie sprawdzić na kanale DOMINIK KEARNEY. Zachęcamy też do słuchania jego autorskiej audycji w internetowym radiu Radiospacja „KilometrPodZiemią”. Fundamentem programu jest hip-hop z lat 90.

Poniżej dwie wersje bangera „To my”:

Oraz numer o Marianie Banasiu, szefie Najwyższej Izby Kontroli, w którego w teledysku wcielił się sam Krzysztof Skiba z legendarnej formacji Big Cyc.

A także antywojenny kawałek z aktorem Piotrem Zeltem na feacie:

Reklama