Na krótkim filmiku widać dwóch młodych chłopców w scenie erotycznej. Uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych w Bolesławcu twierdzą, że to ich dwaj koledzy z pierwszej klasy. Nie mamy takiej pewności, a dyrektor szkoły zaprzecza, jakoby to byli uczniowie budowlanki. Na przesłanym do redakcji filmie widać, jak dwaj młodzi chłopcy najpierw uprawiają seks oralny, potem się całują. Film nagrany jest w lasku lub zagajniku. Równie dobrze mogą być to seksworkerzy, którzy nagrali film na którąś z pornograficznych platform.
– W internecie opublikowano film ukazujący stosunek oralny między młodymi ludźmi, nie wiem, w jakim wieku. Ktoś puścił famę, że to są uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych. Widziałem ten film i zgłosiłem sprawę na policję. Nikt z Zespołu Szkół Budowlanych uczestników nagrania nie rozpoznał. To nie jest młodzież z naszej szkoły, nie zostało to nagrane na naszym terenie. Plotka ma znacznie większe wzięcie niż prawda – mówi Jacek Jurkiewicz, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych.
Dla dorosłych osób i rodziców najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że film przesyłają sobie dzieci dla beki. Jeśli ten film wyciekł z prywatnej kolekcji dwóch chłopców, jest to przestępstwo. Jeśli to film jakiegoś kanału pornograficznego, który zachęca nieletnich do wejścia i oglądania filmów, to również niezgodne z prawem.
Bolesławiecka policja nie informuje o szczegółach sprawy, bo niewiele na razie wiadomo.
Od siebie, jako redakcji, możemy dodać, że oddając edukację dzieci o zdrowiu seksualnym w ręce kleru i oszołomów spod znaku Czarnka musimy, jako dorośli, zdać sobie sprawę, ze nasze dzieci edukować będą się same i zrobią to za pomocą pornografii.