Co można zjeść na dniach Bolesławca w Food Truckach?

Foodtrucki
fot. istotne.pl Do Bolesławca na dni miasta przybył konwój Food Trucków. Jest w czym wybierać.
istotne.pl 86 bolesławiec, food truck

Reklama

Na ulicy Asnyka stoi kilkanaście mobilnych jadłodajni. Dni miasta odbywają się od piątku do niedzieli przy placu Piłsudskiego.

Wybor smaków jest duży. Pasibus serwuje burgery. Są souvlaki z Grecji, sery góralskie, dim sum (azjatyckie pierożki na parze). Z Hiszpanii nowość – pierwsze takie churros w Polsce. Są też lody tajskie przygotowywane na oczach klientów.

To nie wszystko. Na mniejszy głód są belgijskie frytki, na słodko i słono. Arizona Pastrami karmi kruchymi i soczystymi plastrami wołowiny, która wcześniej jest marynowana, wędzona i na końcu gotowana na parze.

Jak ktoś woli azjatyckie klimaty jest Republika Woka. I klasyczne tajskie danie z makaronem ryżowym Pad Thai. 

Z kuchni orientalnej serwowane jest sushi i wrapy. Wolna Amerykanka serwuje burgery, tortille i kubełki z kurczakami. Są też wrapy z sosami własnej roboty i kuchnia meksykańska. Quesadilla i burrito. A Smaki Ulicy zapraszają na grillowane ciabatty.

Ceny od 10 zł za małą przekąskę, od 25 do 30 zł za większe danie.

Reklama