Przy ulicy Spacerowej szykuje się rewolucja. Pożegnamy się z basenami Ośrodka Wodno-Sportowego, które bolesławianie znają od lat 70. XX wieku. Strefa basenowa zostanie wyburzona. Na jej miejscu powstanie nowoczesny park wodny z parkingiem.
Miasto zainwestuje w budowę nowego obiektu prawie 30 milionów złotych.
– Było wiele spotkań, pomysłów, wiele sprawdzonych przykładów w innych miejscach i w ramach tego stworzyliśmy koncepcję zagospodarowania obiektu MOSiR – mówi Robert Rzepnicki naczelnik Wydziału Zamówień Publicznych i Inwestycji Miejskich. – W ramach pierwszego etapu zaplanowaliśmy: strefę wypoczynkową dla dorosłych, która będzie wyposażona w małą tężnię solankową. W jednym z jej rogów będą urządzenia do masażu, oczywiście leżaki, tak by można było się tam zrelaksować. Będzie basen z wodą solankową, a obok strefa dla dzieci od 4 do 7 lat. Mały plac zabaw, by wypoczywający rodzice mogli być blisko dzieci i je pilnować – dodaje Robert Rzepnicki.
Oprócz strefy dla dzieci 4-7 lat, będzie też strefa dla bardzo małych dzieci od roku do 4 lat, mały basen o głębokości 15 cm -38 cm.
Kolejna strefa dla dzieci od 8 lat i starszych to będzie największa niecka basenowa z wodnym placem zabaw. Znajdzie się tam: Wet Bubble: balon w wodzie, po którym można skakać (Wet Bubble jest miękką, nadmuchiwaną winylową kopułą, instalowaną w basenie o głębokości 90 cm z kominem ze stali nierdzewnej będącym jednocześnie konstrukcją wsporczą i fontanną, z której spływa woda, nawadniając Wet Bubble’a.).
W największej strefie będą też fontanny, gejzery i inne atrakcje, w tym największa z nich: trzy zjeżdżalnie o różnej wielkości i kącie nachylenia, w tym zjeżdżalnia „cebula”.
Obok znajdować się będą wydzielone plaże oraz trzy boiska: dwa do piłki plażowej i jedno wielofunkcyjne.
Przy basenach powstanie 270 miejsc parkingowych. Będą też: szatnie, kasy, budynek technologii oraz restauracja dla 100 konsumentów i mały plac zabaw dla dzieci na terenie zielonym.
– Ważne jest, by powiedzieć o technologii basenowej – mówi Robert Rzepnicki. – Do czyszczenia wody jest przewidziana technologia na bazie kulek szklanych, co jest jeszcze rzadkie w Polsce. Kulki szklane filtrują wodę o 30% lepiej niż filtry żwirowe, które mamy na wielu obiektach. Kulki szklane są naładowane ujemnie i one wyłapują nieczystości, które znajdują się w wodzie – dodaje Rzepnicki.
Na razie nie wiadomo, kiedy będziemy mogli korzystać z tych wszystkich wspaniałości. Trwa proces szukania wykonawcy tej inwestycji.