Za dużo ludzi w kościele. Zobacz na wideo, jak reaguje polska policja

Policjanci w radiowozie
fot. istotne.pl W naszym kraju operator 112 utrudnia przyjęcie zgłoszenia, a policja nie wchodzi do kościoła. W Wielkiej Brytanii przerywają nabożeństwo i nakazują ludziom opuścić budynek.
istotne.pl 1 kościół, koronawirus

Reklama

Od kilku dni obowiązują w Polsce surowe obostrzenia związane z koronawirusem. Zamknięto wiele działalności gospodarczych i miejsc publicznych. Kościół katolicki został inaczej potraktowany. W świątyniach dopuszczono obecność jednej osoby na 20 m².

Okazuje się, że w niektórych kościołach nie przestrzega się jednak tych przepisów. W parafii Chrystusa Króla w Bolesławcu było kilkadziesiąt osób za dużo podczas liturgii w Wielki Piątek.

Dziennikarz istotne.pl zareagował i zadzwonił na 112. Tam napotkał pierwszy problem, bo operator utrudniał przyjęcie zgłoszenia.

– W kościele było prawie 3 razy tyle ludzi, ile dopuszczają przepisy. Operator 112 był nieprzyjemny, kpił pytając, czy chodzę po kościołach i liczę ludzi. Dopiero na moje dwukrotne stanowcze żądanie przyjęcia zgłoszenia i przekazania go do policji, zrobił to. Ludzie pod kościołem, gdy przyszedłem zrobić zdjęcia dokumentujące sytuację, grozili, że się doigram i że „karma” wróci (karma pochodzi akurat z innego systemu religijnego). Z kolei radny Dawid Sarbak, który był w kościele, prosił, by nie publikować informacji – mówi dziennikarz z istotne.pl

Policjanci, którzy przyjechali na interwencję, nie weszli do kościoła i nie sprawdzili, czy ludzie mają maseczki i czy zachowują odstępy. Powiedzieli, że poczekają do zakończenia zgromadzenia i wtedy policzą ludzi wychodzących z kościoła.

W sobotę rzeczniczka policji oficjalnie poinformowała:

W związku ze zgłoszeniem i interwencją dotyczącą ilości osób podczas nabożeństwa w kościele przeprowadzone zostaną czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie.

Jak reaguje policja w Anglii?

Zupełnie inaczej jest w Wielkiej Brytanii. W piątek londyńscy policjanci weszli do polskiego kościoła i przerwali nabożeństwo. Funkcjonariusze poinformowali, że doszło do złamania obostrzeń sanitarnych i zgromadzenie jest niezgodne z prawem. Jest nagranie tej sytuacji. Na filmie widać, że niektórzy wierni nie mieli prawidłowo założonych maseczek a niektórzy ministranci nie mieli ich wcale.

Po poleceniu wydanym przez policjanta, proboszcz parafii Chrystusa Króla w Balham poprosił wiernych, aby opuścili świątynię. Zachęcił też do „duchowego przyjęcia komunii świętej”.

Całą historię opisującą reakcję londyńskiej policji możesz przeczytać na stronie gazeta.pl: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,26947742,londyn-policjanci-weszli-do-polskiego-kosciola-przerwali-nabozenstwo.html

Reklama