Na sesji Rady Gminy Gromadka przyjęto uchwałę o Samorządowej Karcie Praw Rodzin. Dokument ten został przygotowany przez ortodoksyjny Instytut Ordo Iuris. Pozornie uchwała ma chronić rodzinę, w rzeczywistości może wykluczać np. związki dwojga osób po rozwodzie, wdów i wdowców czy samotne matki z dziećmi. W tekście Karty jest bowiem zapis:
Konieczne jest w szczególności wyłączenie możliwości przeznaczania środków publicznych i mienia publicznego na projekty podważające konstytucyjną tożsamość małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny lub autonomię rodziny. Także regulaminy samorządowych konkursów dla organizacji społecznych powinny zostać uzupełnione o standardy wzmacniające rodzinę i małżeństwo oraz wykluczające przeznaczanie środków na działania podważające konstytucyjne fundamenty prawa rodzinnego lub godzące w prawa obywateli.
Fragment Samorządowej Karty Praw Rodziny
Promowany przez Instutut Ordo Iuris model rodziny to małżeństwo z dzieckiem.
Rodzina powinna być oparta na małżeństwie, w którym realizuje się macierzyństwo i rodzicielstwo. W świetle Konstytucji niedopuszczalna jest instytucjonalizacja na gruncie prawa rodzinnego związków lub układów alternatywnych wobec małżeństwa, a w szczególności nadanie im pozycji prawnej zbliżonej do małżeństwa, niezależnie od ich wewnętrznej kompozycji i liczby osób je tworzących (...)
dr Marcin Olszówka, ekspert Ordo Iuris
Nowy Testament, o czym fundamentaliści z Ordo Iuris i radni z Gromadki zapomnieli, promuje rodzinę niestandardową. Józef z Nazaretu (patron rodzin chrześcijańskich) był wdowcem i nazywany był opiekunem Marii, młodszej od siebie kobiety w ciąży, którą poślubił. Dodajmy, że Jezus, którego Józef z Marią wspólnie wychowywali, nie był dzieckiem Józefa.
Wiemy, że rodzina jest pojęciem szerszym, niż mężczyzna, kobieta i ich dzieci. W rodzinie chodzi o opiekę, wspólnotę i miłość, nie o ideologię. Rodziny tworzą nie tylko małżeństwa, jakby chcieli fundamentaliści z Ordo Iuris. Rodziny tworzą rozwodnicy i rozwódki (każde ze swoim potomstwem), samotne matka z rodzicami (dziadkami), wdowy oraz samotni ojcowie i wdowcy z dziećmi.
Którzy radni głosowali za uchwałą, która może dyskryminować niepełne rodziny?
- Emil Bociek
- Piotr Członka
- Andrzej Drozdek
- Małgorzata Gęsicka
- Alina Hojniak
- Grażyna Kawka
- Piotr Kinaj
- Adam Kozioł
- Krzysztof Król
- Tomasz Kwiatkowski
- Ryszard Lasak
- Józef Liszcz
- Artur Marzec
- Fryderyk Oleksy
- Lidia Zubal
Tak dla rodziny, nie dla dyskryminacji
Inaczej zachowali się radni z Nowogrodźca, którą odrzucili Kartę, bo im zależało na dobrostanie wszystkich rodzin w gminie, nie tylko tych typowych.
Kto w Nowogrodźcu przedstawił projekt Karty? Zrobił to burmistrz Robert Relich. Uchwała jednak nie została podjęta. Za głosowało 4 radnych, 8 było przeciw. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Radni z Nowogrodźca swoją odmowę uzasadnili tym, że w swoich założeniach ten ideologiczny tekst podkreśla główną rolę rodziny – pełnej rodziny, jej integralność stawiając na równi z konstytucyjnym porządkiem prawnym, a może wyżej. W swej treści dyskryminuje rodziny niepełne, w których z różnych względów matka bądź ojciec samodzielnie wychowuje dzieci.
Dlaczego piszemy o Karcie Praw Rodzin?
Na tę możliwie dyskryminującą uchwałę należy bardzo uważać. Pod płaszczykiem takich politycznych i ideologicznych przepisów zablokować można w przyszłości projekty wspierające rodziny w potrzebie, ludzi, którzy są ze sobą, by się wspierać, a których związki nie będą wpisywać się w dogmat rodziny w ujęciu Ordo Iuris. Fundamentaliści religijni tworzą bowiem narzędzia służące nie dobru ludzi, a zdobywaniu politycznej władzy.
Wystawiajmy Jasełka i pozwólmy samorządom finansować i wspierać wszystkie rodziny!