Czemu nadal jest ciemno na rondzie koło Łazisk?

Rondo k. Łazisk
fot. UM Bolesławiec Gminni urzędnicy wyjaśniają okoliczności całej sytuacji.
istotne.pl 183 łaziska, dsdik, tauron, rondo, gmina bolesławiec

Reklama

Na naszych łamach kilka razy poruszaliśmy temat egipskich ciemności na nowym rondzie koło Łazisk. Szef Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei Leszek Loch pod koniec kwietnia napisał nam wprost:

Do dzisiaj [czyli do 25 kwietnia – przyp. istotne.pl] Gmina Bolesławiec nie zawarła umowy (oświetlenie dróg jest zadaniem własnym gminy – tak stanowią przepisy).

Nie znamy powodów bezczynności Gminy w tym zakresie. Proszę skierować pytanie do Wójta Gminy Bolesławiec.

Skierowaliśmy rzeczone pytanie do Gminy 26 kwietnia. Odpowiedź otrzymaliśmy 14 maja. Kierownik Referatu Inwestycji i Infrastruktury w Urzędzie Gminy Bolesławiec Romuald Ochyra:

Odpowiadając na Państwa zapytanie, Gmina informuje, iż jest świadoma swoich ustawowych obowiązków w zakresie oświetlania dróg publicznych i bynajmniej nie unika podjęcia się ponoszenia kosztów związanych z eksploatacją oświetlania obiektu ronda w miejscowości Łaziska (w ciągu drogi wojewódzkiej nr 297), wybudowanego przez DSDiK we Wrocławiu.

Problem tkwi jedynie w tym, że Inwestor (DSDiK we Wrocławiu) w ramach przekazania obiektu, oczekuje również przyjęcia przez Gminę pełnej infrastruktury związanej z jego wybudowaniem, w szczególności wybudowanego tam specjalnie na potrzeby tego ronda transformatora. Nadmieniam, że do tej pory urządzenia oświetlenia drogowego nie zostały przekazane Gminie Bolesławiec. Nie posiadamy również dokumentacji powykonawczej – to nie Gmina była inwestorem, lecz właściciel drogi, tj. DSDiK we Wrocławiu. Niezależnie od powyższego Gmina Bolesławiec wystąpiła już 19 marca 2019 roku z wnioskiem o zawarcie umowy o świadczenie usług dystrybucji energii elektrycznej z TAURON Dystrybucja S.A. (OSD). W dniu 03.04.2019r. otrzymaliśmy propozycję takiej Umowy – z tym, że wskazano nam grupę taryfową B11. Takiej taryfy w obecnie obowiązującej nas umowie, zawartej w trybie przetargu nieograniczonego, z dostawcą energii elektrycznej (PGE Obrót S.A. Rzeszów) nie uwzględniono.

W tej sytuacji nie możemy podpisać aneksu do umowy z PGE. Obecnie dla oświetlenia drogowego na terenie gminy Bolesławiec rozliczamy się na podstawie taryfy C12b wg ustalonej w przetargu stawki jednostkowej netto w kwocie 0,1974 zł/kWh. Gdybyśmy obecnie zawarli umowę z Tauron, to w grę wchodzi tylko umowa kompleksowa ze stawką ponad 0,34 zł/kWh.

Na podstawie jednostronnej czynności związanej z wizją lokalną w terenie stwierdziliśmy, że obiekt nie odpowiada standardom realizowanych już od kilku lat przez Gminę Bolesławiec zadań związanych z oświetleniem drogowym. Wszystkie nasze nowe punkty oświetlenia zewnętrznego, w tym drogowego, realizujemy w technologii oszczędnej i przyjaznej dla środowiska (redukcję emisji CO2), tj. przy zastosowaniu opraw LED (około 40% kosztów energii elektrycznej w stosunku do stosowanych opraw sodowych). Wizja w terenie potwierdziła, że oświetlenie ronda bazuje na zamontowanych w ilości 31 oprawach sodowych (prawdopodobnie każda o mocy 150 W). Z żadnych z dokumentów dostarczonych nam przez DSDiK nie wynikało, jaki typ opraw został wbudowany i jaka jest moc zainstalowanego źródła światła. Pomimo że zastosowano już na starcie przestarzałą, energochłonną technologię, to Gmina Bolesławiec, w terminie jeszcze przed przekazaniem jej obiektu, podjęła czynności związane z zawarciem umowy na dystrybucję energii.

Zaproponowana nam przez TAURON Dystrybucja S.A. taryfa B11 przeznaczona jest dla dużych przedsiębiorstw. Taryfa B11 określa, że obiekt korzysta ze średniego napięcia i nie występuje tu podział na taryfę dzienną i nocną (odpowiednik C12b – niskie napięcie). Z przeprowadzonych rozmów z przedstawicielami TAURON wynika, że w komplecie z punktami oświetlenia drogowego winniśmy przejąć też wybudowaną stację transformatorową. Tymczasem obowiązki Gminy dotyczą samego oświetlenia, a nie całości związanej z tym infrastruktury. Transformator nie stanowi elementu oświetlenia. Ponadto Gmina nie posiada własnych uprawnionych specjalistów do obsługi urządzeń średniego napięcia, a więc jego przejęcie spowodowałoby konieczność stałego zatrudnienia takiej osoby lub ponoszenia kosztów, zlecając utrzymanie transformatora firmie zewnętrznej. Zgoda na takie, narzucane nam z góry przez wykonawcę rozwiązanie byłaby więc niepotrzebnym marnowaniem pieniędzy mieszkańców gminy – może nawet naruszeniem dyscypliny finansowej. Byłoby to także niekorzystne, gdyż posiadanie transformatora w taryfie średnich napięć (B11) ogranicza możliwość objęcia dostaw energii do tego punktu w cyklicznie organizowanych przez Gminę przetargach, dzięki którym Gmina dokonuje zakupu energii taniej. Prawdopodobnie należałoby też dostosować licznik zainstalowany przez TAURON (wg takiej umowy dystrybucji) umożliwiający zdalny odczyt ilości pobieranej energii, z czym wiążą się dodatkowe koszty do poniesienia przez Gminę.

Dlatego konsekwentnie stoimy na stanowisku, że transformator powinien przejść na majątek i być utrzymywany przez Tauron, podobnie jak wszelkie inne znajdujące się na terenie Gminy transformatory, służące do analogicznego celu.

Należy zauważyć, że Gmina Bolesławiec uzgadniała jedynie plan sytuacyjny związany z projektowaną trasą przebudowywanej drogi wojewódzkiej nr 297 (marzec 2010). Natomiast samych rozwiązań projektowych nie opiniowała i nie uzgadniała. Projekt budowlany i wykonawczy został wykonany w czerwcu 2011 roku. Warunki przyłączenia obiektu oświetlenia drogowego obszaru skrzyżowania (rondo w m. Łaziska) do sieci elektroenergetycznej wydano 30 listopada 2010 roku, czyli w terminie późniejszym niż data Postanowienia Gminy Bolesławiec uzgadniającego plan sytuacyjny przebudowywanej drogi wojewódzkiej (marzec 2010). Nigdy Inwestor (DSDiK we Wrocławiu) nie informował Gminę Bolesławiec, iż będzie zobowiązana przejąć obiekt wybudowanej stacji transformatorowej. Nie uzgadniano z nami również żadnych szczegółów technicznych, czego skutkiem jest m.in. to, że oświetlenie zostało wybudowane w obecnie już przestarzałej technologii lamp sodowych, zamiast nowoczesnego oświetlenia LED. Nieoficjalnie uzyskaliśmy informację, że podwykonawca w czasie realizacji obiektu oświetlenia ronda wnosił o zmianę montowanych opraw na oprawy LED, argumentując to niewielkim dodatkowym kosztem rzędu 200 zł za każdą wymienioną oprawę. Niestety, nie uwzględniono jego wniosku. Obecnie usiłuje się postawić nas przed faktem dokonanym, wymusić coś, do czego ani się sami nie zobowiązaliśmy, ani nie wynika to z przepisów prawa.

Szef Referatu Inwestycji i Infrastruktury dodaje:

Deklarujemy, że podpiszemy wszelkie dokumenty niezwłocznie po wyjaśnieniu sprawy z DSDiK i Tauron Dystrybucja i ustaleniu warunków zobowiązania Gminy do ponoszenia wyłącznie samych kosztów oświetlania ronda, tj. po zaproponowaniu nam systemu rozliczeń opartego o taryfę C12b, według której rozliczane są pozostałe punkty oświetleniowe, znajdujące się na terenie gminy Bolesławiec.

Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.

Reklama