Zdarzenie miało miejsce 29 kwietnia. Strażacy z Krzyżowej:
(...) o godzinie 23:11 zostaliśmy zadysponowani na A4, 48. km w kierunku Zgorzelca, gdzie samochód osobowy uderzył w stado dzików.
Samochodem podróżowała jedna osoba, na szczęście nic poważniejszego się jej nie stało.
W akcji brali udział strażacy z Krzyżowej i Bolesławca, a także policja i przedstawiciel zarządcy drogi.
Komenda Główna Policji:
Sarny, lisy czy dziki, szukając jedzenia, często zbliżają się na niebezpieczną odległość do dróg, którymi podróżujemy. Teraz wiele zwierząt migruje w poszukiwaniu pożywienia, nowego miejsca do życia, a jedną z najtrudniejszych dla nich przeszkód do pokonania są drogi przecinające terytoria ich wędrówek. Największą aktywność zwierzęta przejawiają o zmierzchu i o świcie, pamiętajmy, by właśnie wtedy zachować wzmożoną ostrożność, bo skutki takiego zderzenia mogą być katastrofalne.
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach w okolicach lasów, łąk i pól: – Nie lekceważmy znaku drogowego A18-b „Uwaga dzikie zwierzęta”. Takie znaki ustawione są w miejscach, gdzie takie zagrożenia często występują.
I dodają:
Kierowca jadący z nadmierną prędkością może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować czy wykonać manewr ominięcia przeszkody na drodze, a zderzenie samochodu ze zwierzęciem wybiegającym na jezdnię może być groźne w skutkach, a nawet skończyć się tragicznie zarówno dla zwierzęcia, jak i pasażerów pojazdu, dlatego ponownie apelujemy o ostrożność o dostosowanie prędkości do warunków na drodze i po prostu zdjęcie nogi z gazu.
Oraz uzupełniają: – Zawsze, gdy wjeżdżamy w tereny leśne bądź takie, w których mogą pojawić się dzikie zwierzęta, odpuśćmy pedał gazu – to nam da większe szanse w chwili, gdy na jezdnię wtargnie nieoczekiwany gość.