Zdarzenie miało miejsce 9 kwietnia w Maciszowie w powiecie kamiennogórskim. 24-letni pracownik energetyki, mieszkaniec Lubania, pojechał tam z kilkoma kolegami, aby wykonać zlecone przez firmę zadanie. Serwis eluban.pl:
Do tragedii doszło przed 10:00, gdy 24-latek przebywał w stacji transformatorowej przy ul. Głównej i zajmował się przedłużaniem kabli energetycznych, by podłączyć zasilanie ulicznej latarni.
Koledzy lubanianina od razu wezwali zespół ratownictwa medycznego. – Ratownicy długo reanimowali i walczyli o życie młodego pracownika firmy energetycznej, niestety nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych – poinformowała eluban.pl Elwira Hajduga z KPP w Kamiennej Górze.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia badają policja i prokuratura.