Są sposoby na to, żeby koncerny obniżyły ceny paliw na swoich stacjach

Nalewaki do benzyny
fot. istotne.pl Wysokie ceny paliw denerwują kierowców. Na stacjach paliw w mieście ceramiki ceny są o 30-40 groszy wyższe niż na stacjach w ościennych miejscowościach.
istotne.pl 4 paliwo, cena

Reklama

W ostatnim czasie wielokrotnie pisaliśmy o wysokich cenach paliw w Bolesławcu. Swoje niezadowolenie z tego faktu wyrażają także kierowcy, którzy wysyłają nam zdjęcia cen z innych miast wraz z pełnymi emocji pytaniami i komentarzami na temat tak dużej różnicy w cenach. Ceny na stacjach w Bolesławcu nie są identyczne. Różnica wynosi do 10 groszy na litrze, ale ich ogólny poziom jest wysoki. Wciąż są o 30-40 groszy wyższe niż np. na stacjach we Lwówku Śląskim czy Złotoryi.

PKN Orlen pytany dlaczego tak się dzieje odpowiada, że:

...różnice w wysokości cen paliw na stacjach w różnych miejscowościach są zjawiskiem normalnym i występują w całym kraju. Ceny te są kształtowane przez wiele czynników, które mogą różnić się od siebie w zależności od lokalizacji. Są to m.in. koszt pozyskania/użytkowania gruntu, na którym znajduje się stacja, koszty funkcjonowania i utrzymania stacji oraz potencjał sprzedażowy i otoczenie rynkowe.

Kierowcy, którzy widzą tę różnicę, uważają, że taka sytuacja normalna nie jest.

Czy są sposoby na obniżenie ogólnego poziomu cen paliw w Bolesławcu? 

Czasowy bojkot stacji

Temat bojkotu pojawia się w komentarzach pod artykułami na temat wysokich cen paliw. Podsuwają go sami czytelnicy, którzy są zdania, że jest to jedyny sposób na to, aby spowodować obniżkę cen w Bolesławcu. Jednak to trudny do realizacji i mało realny scenariusz. Dlaczego? Raz, że wymagałby dyscypliny, mobilizacji, solidarności i konsekwencji w działaniu. Na to są marne szanse. Dwa, że w Bolesławcu funkcjonuje strefa ekonomiczna z dużą liczbą firm. Z tej strony też jest duże zapotrzebowanie na paliwa. W naszym mieście przecinają się: droga krajowa nr 94 oraz droga wojewódzka 297, w niedalekiej odległości jest autostrada A4. Dużo kierowców samochodów, także ciężarowych, przejeżdża tranzytem i tankuje w Bolesławcu.

Zwiększenie konkurencji przez większą liczba stacji paliw

Na obniżenie cen paliw mogłaby wpłynąć większa ilość stacji, a co za tym widzie większa konkurencja i rywalizacja o klienta. Nie bez znaczenia jest fakt, że w naszym mieście po zniknięciu marketu sieci Tesco konkurencja została osłabiona, gdyż została zamknięta także stacja paliw Tesco, na której zazwyczaj było taniej. W miejsce zamkniętej stacji Tesco było planowane otworzenie kolejnej stacji przy markecie. Niestety, póki co, na tym terenie nic się nie dzieje.

Samorządowa stacja paliw i niższe ceny

Taki scenariusz z powodzeniem został zrealizowany w kilku miastach w Polsce. Na przykład w Stalowej Woli – w której w 2019 roku powstała taka stacja przy tamtejszym Miejskim Zakładzie Komunikacji. Sytuacja w Stalowej Woli była podobna do tej w Bolesławcu. Ceny paliw były tam wyższe niż te w ościennych miejscowościach. Rosło niezadowolenie tamtejszych kierowców. Po uruchomieniu przez miasto stacji MZK z niższymi cenami paliw, ceny na innych stacjach w mieście natychmiast spadły.

Stacja paliw MZK w Stalowej Woli

Podobną stację MZK uruchomiono w Koninie:

Miejska stacja paliw w Koninie

Miejska stacja paliw funkcjonuje także w Tarnowie.

Natomiast na 16 stycznia 2024 roku zapowiedziane jest otwarcie podobnej (miejskiej) stacji w Chełmie:

Otwarcie stacji paliwo MPGK w Chełmie

Pomysł na samorządowe stacje paliw ma swoich zwolenników i przeciwników. Zwolennicy wskazują, że jest skuteczny sposób na obniżenie wysokich cen. Przeciwnicy twierdzą, że to ingerencja w wolny rynek i tym samym jego psucie.

Reklama