Czytelnik pisał wówczas:
Ja rozumiem, że robią drogę, ale pracują tylko w piątki, zostawiają światła na resztę czasu, nawet gdy nic nie jest zrobione, ograniczając ruch i tworząc korki. Później cały weekend i cały tydzień do czwartku włącznie roboty stoją. Nikogo nie ma przy pracach drogi. Wracają kilka tygodni później w piątek i od soboty do następnego piątku roboty stoją.
Droga jest rozkopana i tak już od paru miesięcy. Do tego na święta prezent, dziura na całej długości drogi po środku, która stwarza zagrożenie wpadniecie koła a w rezultacie wypadnięcie do rowu lub na sąsiedni pojazd. To jest skandal tak wlec się z robotą drogi i tak zostawić drogę na święta i tak ja oddać do użytku.
Z prośbą o odniesienie się do tej sytuacji poprosiliśmy Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu.
Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy:
Informacja na temat odcinka drogi wojewódzkiej nr 297 w Golnicach
Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu informuje, że we wskazanym przez Pana miejscu 29 grudnia 2023 r. poprawiono najazdy oraz uskok podłużny pomiędzy wcześniejszą nawierzchnią drogi a jej nową konstrukcją.
Oprócz tego pozostawione zostało oznakowanie drogi informujące o terenie budowy, z ustanowieniem ograniczenia prędkości, natomiast ruch wahadłowy zostaje zlikwidowany na czas przerwy zimowej do momentu, gdy warunki pogodowe pozwolą na wznowienie robót.
Wykonawca zgodnie z umową ma obowiązek utrzymania drogi w stanie niezagrażającym bezpieczeństwu ruchu.
Obowiązujący umowny termin zakończenia robót to 9 lipca 2024 r.