Przedłuża się remont drogi w strefie. „Armagedon w godzinach szczytowych”

Walec
fot. Maria Lupan on Unsplash O poruszenie kwestii poprosił Czytelnik.
istotne.pl 183 inwestycja, droga, gmina gromadka

Reklama

Napisał do nas Czytelnik:

Czy możecie ruszyć temat remontu zamkniętego odcinka drogi na strefie Osła? To jest jakaś kpina – 170 m drogi remontować taki czas. Na strefie jest armagedon w godzinach szczytowych, cała strefa stoi, a na remoncie mało co się dzieje; dziś (29 listopada – przyp. istotne.pl) były wywrócone znaki i widzę, że kierowcy dla ułatwienia już – mimo zakazu – przejeżdżają tym odcinkiem.

I dodał:

Mam porównanie do remontu drogi pod Ostrowem, w kilka dni wymienili nawierzchnię na odcinku kilku kilometrów i jest piękny przejazd, a tu, w tak ważnym miejscu, robią sobie jakiś cyrk.

Jak podkreślił w rozmowie z nami włodarz Gminy Gromadka, nie chodzi o 170-m odcinek, ale o dłuższy, ponad 400-metrowy. I dodał, że gdy 7 lat temu budowano tę drogę, nie wykonano tam normalnej podbudowy. (Na 170-m odcinku warstwa stabilizacyjna wynosiła 5–6 cm, a powinno to być 15–25 cm). I dlatego też prace się przeciągnęły.

Wójt zaznaczył, że firma, która odpowiada za to zadanie, bardzo sprawnie je realizuje, starając się je oddać jak najszybciej. Stwierdził, że gmina Gromadka nie ma żadnych uwag do wykonawcy.

Pierwotny termin zakończenia prac wyznaczony był na 20 listopada. Jednak w związku z pracami dodatkowymi przesunięto go na 28 listopada. Niestety, wczoraj spadł śnieg i warunki pogodowe nie pozwoliły firmie zakończyć inwestycji. Obecnie ostateczny termin to 15 grudnia.

Włodarz gminy dodaje, że w jedną stronę został uruchomiony ruch. I zapewnił, że zarówno urząd, jak i wykonawca robią wszystko, aby tę drogę jak najszybciej skończyć.

(Zdjęcie poglądowe).

Reklama