Poszukiwali skarbu w Bolesławcu

Przedstawienie
fot. Katarzyna Biegasiewicz-Mularczyk „Skarb wdowy Schadenfreude”, czyli niedzielny spektakl Teatru im. Heleny Modrzewskiej z Legnicy, okazał się prawdziwym wehikułem czasu. Za sprawą klimatycznej scenografii, muzyki i realnej historii przeniósł widownię w lata powojenne.
istotne.pl 0 teatr

Reklama

W tło tajemniczych wydarzeń doskonale wpisało się podwórko przy ulicach Kościelnej i Zacisze. Opowieść Roberta Urbańskiego to historia, jaka tuż po wojnie mogła się wydarzyć na każdym podwórku Dolnego Śląska. Ściągający zewsząd Polacy, próbujący ułożyć sobie życie na nowo, wprowadzają się do kamienicy.

Nowi lokatorzy zdają sobie sprawę, że jedno z mieszkań pozostaje wciąż zamknięte. Rezyduje tam niemiecka wdowa, o której krążą sprzeczne informacje.

Plenerowy spektakl z muzyką na żywo był jednocześnie finałem wydarzeń z cyklu Tydzień z Powiatem Bolesławieckim.

Reżyseria Lech Raczak, scenografia Piotr Tetlak, muzyka Łukasz Matuszyk. Wystąpili aktorzy Teatru Modrzejewskiej w Legnicy.

Powiat Bolesławiecki/ii

Reklama